Pod koniec maja zostanie rozstrzygnięty przetarg na odbiór odpadów. Jego specyfikacja w dalszym ciągu przewiduje podział gminy Dragacz na dwie strefy: tę, w której pojemniki opróżniane są co tydzień i wsie, w których samochód przystosowany do odbioru śmieciu będzie się pojawiać co dwa tygodnie. Niektórzy mieszkańcy uważają, że jest to niesprawiedliwe, bo stawki dla wszystkich są takie same niezależnie od miejsca zamieszkania.
- Po roku obowiązywania nowych przepisów mamy dokładne rozeznanie potrzeb - tłumaczy Andrzej Lorenc, wójt gminy. - Nie ma potrzeby, aby wszędzie odbierano śmieci co tydzień, tak jak dzieje się to w: Górnej Grupie, Grupie i Dolnej Grupie. Po co wysyłać samochód do pojemników zapełnionych tylko do połowy? Wspomniane trzy miejscowości mają odmienną specyfikę od pozostałych wsi gminy Dragacz, stąd to rozróżnienie - podkreśla wójt.
Co zatem powinni zrobić ci, których nie zadowala wywóz raz na dwa tygodnie, bo kosz jest pełen już po tygodniu, co może wynikać np. z liczby członków rodziny? - Jesteśmy przygotowani na takie sytuacje - mówi Lorenc. - Jeśli ktoś ma taką potrzebę, może zwrócić się z prośbą o dodatkowy pojemnik.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak Ostrowska-Królikowska traktuje nieślubne dzieci. Nie każdego na to stać
- Ewa Farna chudnie w oczach! Wyciska z siebie siódme poty na sali treningowej
- Złote talerze, pięć sukienek, koncerty gwiazd. Ślub Rutkowskich będzie "na bogato"
- Skaldowie przestaną grać po śmierci Jacka Zielińskiego? Brat przekazał decyzję