Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Delecta Bydgoszcz - Asseco Resovia Rzeszów 3:2. Drugi mecz w poniedziałek [zdjęcia]

(DARK)
Delecta Bydgoszcz - Asseco Resovia Rzeszów 3:2.
Delecta Bydgoszcz - Asseco Resovia Rzeszów 3:2. Andrzej Muszyński
Wielki spektakl stworzyły drużyny Delecty i Resovii w 1. meczu półfinałowym PlusLigi. Zmienność akcji, długie wymiany i kapitalne obrony - to wszystko mogło zadowolić najbardziej wybrednego kibica.

Delecta Bydgoszcz-Asseco Resovia

Bydgoszczanie zrobili ważny, pierwszy krok ku medalowi. Po zaciętym, 5-setowym boju pokonali mistrza Polski z Rzeszowa. Początkowo mieli problemy z przyjęciem zagrywki Lotmana i wyprowadzeniem ataków. Długo przegrywali. Było już 18:22. Wtedy kapitalną zmianę dał Tomasz Wieczorek. Najpierw popisał się skutecznym blokiem, a po chwili trzy razy skutecznie zaatakował. Delecta nie tylko odrobiła straty, ale wyszła na minimalne prowadzenie. Zdenerwowani rzeszowianie - konkretnie Lotman i Achrem - popełnili błędy.

- Nie wykorzystaliśmy szansy - stwierdził Andrzej Kowal, trener Resovii. - Na tym etapie nie powinno nam się zdarzyć strata tylu punktów.

Zabrakło koncentracji
Wygrana podbudowała bydgoskich siatkarzy, którzy od początku 2. partii zaczęli dyktować warunki. Dobra gra trwała do 2. przerwy technicznej (16:13). Świetnie w tym czasie grał Wojciech Jurkiewicz (6 pkt.). Jednak potem coś się w grze Delecty zacięło. Przyjezdni zwietrzyli szansę i zaczęli punktować seriami. Nie do zatrzymania byli Schoeps (6 pkt.) i Lotman (5).

- Będziemy szukać przyczyn porażki w drugim secie - powiedział trener Piotr Makowski. - Ze statystyk wyglądało to dobrze. Być może w decydujących momentach zabrakło koncentracji.

W 3. partii o początku dominowała Delecta. Prowadziła 8:2, 14:7 i 17:11. Tak wysokie prowadzenie rozluźniło bydgoszczan, którzy w końcówce oddali kilka punktów rywalom.

Walka na challenge
W 4. partii obie drużyny bardziej niż na grze skupiły się na wideoweryfikacjach. Co chwilę ktoś prosił o challenge. To wytrącało z gry, ale gorzej na tym wyszli bydgoszczanie.

Tie-break od początku ustawili sobie nasi siatkarze. Skutecznie grał Dawid Konarski (5 pkt.), potem wybrany MVP spotkania. Było już nawet 13:9, ale rzeszowianie się nie poddali i zrobiło się ledwie 14:13. Punkt na wagę wygranej zdobył Andrzej Wrona.

- Cieszymy się z pierwszego kroku - mówił Wojciech Jurkiewicz. - Chcemy zwyciężyć bez względu na wynik. Gramy z atutem naszego boiska i chcemy to wykorzystać - dodał kapitan.

W poniedziałek drugi mecz o godz. 18.

Delecta Bydgoszcz - Asseco Resovia Rzeszów (zapis relacji na żywo)

Delecta Bydgoszcz - Asseco Resovia Rzeszów 3:2 (27:25, 21:25, 25:19, 20:25, 15:13)
DELECTA: Wika 10 pkt., Jurkiewicz 11, Masny, Antiga 11, Wrona 15, Konarski 28, Dębiec (libero) oraz Wieczorek 4, Waliński, Lipiński. Punkty: atak - 63, blok - 14, zagrywka - 2, po błędach rywali - 25.
ASSECO RESOVIA: Lotman 9, Kosok 7, Schoeps 12, Achrem 19, Nowakowski 13, Tichacek 4, Ignaczak (libero) oraz Bartman 7, Kovacević 3, Perłowski 1, Grzyb 4. Punkty: atak - 66, blok - 9, zagrywka - 4, po błędach rywali - 28.
Stan rywalizacji do 3 wygranych - 1:0.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska