Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Defraudacje w gminie Nowe. Wyprowadzono ponad 600 tysięcy złotych

Jakub Keller
Jakub Keller
fot. Archiwum polskapress/zdjęcie ilustracyjne
W gminie Nowe trwa liczenie strat po tym jak Regionalna Izba Obrachunkowa wykryła nieprawidłowości w finansach Centrum Kultury Zamek. Burmistrz Czesław Woliński zdradza, że doszło do nadużyć na około 630 tysięcy złotych!

Wiele wskazuje na to, że gminne pieniądze wyprowadzała księgowa, która pracowała zarówno w urzędzie, jak i Centrum Kultury Zamek. - Prawo dopuszcza takie rozwiązanie - mówi Czesław Woliński, burmistrz Nowego. I dodaje, że księgowa, którą wezwał na dywanik do wszystkiego się przyznała.

Przypomnijmy, że nieprawidłowości w finansach gminy Nowe odkryli pod koniec ubiegłego tygodnia przedstawiciele Regionalnej Izby Obrachunkowej. - Bardzo za to cenię kontrolujących, bo wszystko mogło trwać o wiele dłużej - mówi Czesław Woliński.

Defraudacje pieniędzy w gminie Nowe i tak trwały długo. Bo wszystko zaczęło się w 2018 roku. - Z tego co udało się udokumentować wyprowadzono wówczas 300 tys. zł. Rok później 130 tys. zł. Trwa analiza tegorocznych finansów, ale ze wstępnych ustaleń wiemy, że w kwietniu wyprowadzono około 200 tys. zł – mówi Burmistrz Nowego.

Wstępnie wykryto także jak wyglądał mechanizm wyprowadzania publicznych pieniędzy. - Najprawdopodobniej było tak, że pani księgowa przelewała do Centrum Kultury Zamek dotacje wyższe, niż się należały, a resztę wyprowadzała za pomocą czeków podpisanych prawdopodobnie przez dyrektora – mówi Czesław Woliński. I zapewnia, że jest przekonany o niewinności dyrektora CKZ. - Rękę bym sobie dał uciąć, że nie był świadom tego co się działo. To bardzo dobry człowiek. Wykorzystano jego dobre serce - mówi Czesław Woliński.

Dyrektor CKZ przebywa obecnie na zwolnieniu lekarskim. Zamieszanie przepłaci stanowiskiem. Już został zresztą zawieszony przez burmistrza. Podobnie jak księgowa. Tyle, że w jej przypadku w grę wchodzi dyscyplinarne zwolnienie. - Prawnicy przygotowują już dokumenty - uzupełnia burmistrz.

Czesław Woliński nie kryje, że zawiódł się także na księgowej. - Wykorzystała to, że była prawą ręką skarbnika. Była też dobrym aktorem. Nie spodziewałbym się tego po niej. Prędzej powiedziałbym, że UFO wyląduje przed moim oknem. Wstyd mi przed mieszkańcami, że taka osoba pracowała w urzędzie - mówi Czesław Woliński, który o sprawie powiadomił także prokuraturę. - Sprawa jest rozwojowa. Czekamy na działania prokuratury. Póki co mamy przedłużoną do końca maja kontrolę RIO - kwituje burmistrz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska