MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Darcy Ward ufa polskim lekarzom. Na tor wróci w kwietniu?

(jp)
Darcy Ward sezon zaczął bardzo pechowo.
Darcy Ward sezon zaczął bardzo pechowo. Mariusz Murawski
Australijczyk nie zgodził się na operację w Nowej Zelandii i wraca na konsultacje do Torunia. Na tory może wrócić już pod koniec kwietniu.

Ward w 14. wyścigu Grand Prix Nowej Zelandii został staranowany przez Martina Smolińskiego. Początkowo rokowania były bardzo złe, ale skończyło się na złamanym kciuki. Lekarze w Auckland zalecali operację, ale Australijczyk poczeka na decyzję lekarzy w Toruniu.

- Biorę zdjęcia rentgenowskie i wysyłam do specjalistów z Polski. Zobaczymy jaka będzie ich decyzja. Według planu wracam do domu w poniedziałek - powiedział Darcy Ward dla oficjalnego serwisu Grand Prix speedwaygp.com.
Nie znamy jeszcze daty powrotu żużlowca do ścigania. On sam wierzy, że wystartuje już za dwa tygodnie w Grand Prix Europy w Bydgoszczy. - Wiem, że to tylko dwa tygodnie, ale wkrótce wracam do Europy i zobaczymy co się da zrobić. Dziś nawet nie wiem, czy będę zdrowy do tego czasu. Jeśli będę tylko w połowie gotowy na start, to przyjadę na trening i wtedy zobaczymy - dodaje Ward.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska