Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cud w ambasadzie

Redakcja
Dzisiaj kolejny szczęśliwy dzień naszej podroży. Bez żadnych problemów przejechaliśmy odcinek pomierzy Nouadbihou i Nouakchott, gdzie dwa miesiące temu doszło do porwania trójki Hiszpanów.

Dopiero po przejechaniu 7 tys. km zobaczyliśmy typowy krajobraz pustynny z wydmami.

Czasami zatrzymywały nas lokalne zwierzęta na drogach.

Po dotarciu do stolicy od razu skierowaliśmy się do ambasady Senegalskiej w celu załatwienia wiz.

Uśmiechnięty urzędnik obwieścił, że wizy owszem, ale najwcześniej w niedzielę. Na sekretarce konsula nie zrobiły wrażenia nasze argumenty, artykuły w gazecie itd. Impas!!!

W idealnym momencie zadzwoniła moja komórka z jakimś dziwnym numerem. Okazało się, ze to pani Lucyna (mieszka w Mauretanii ok 25 lat), z którą niestety nie udało się wczoraj spotkać w Nouadhibou.

Nie wiem, jakie koneksje posiada pani Lucyna w tym kraju, w każdym razie spowodowała, że konsul sam biegał po pokojach z naszymi wnioskami i za dwie godziny odebraliśmy nasze paszporty z wbitymi wizami. Nasza wdzięczność nie zna granic.

Aby uczcić cud udaliśmy się na plażę, gdzie właśnie rybacy kończyli dzień i można było zjeść świeżutką rybkę...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska