Reprezentant Zawiszy Bydgoszcz informację potwierdził dzień przed startem w Toruniu. - Żałuję, że nie dojdzie do mojego pojedynku z Adamem. Nie jestem jednak w tej chwili gotowy na 800 m i nie byłbym godnym przeciwnikiem dla najszybszych rywali na tym dystansie. Kibice mnie znają, wiedzę, że jeśli coś mam robić, to tylko na 100 procent. W wyniku przygotowań budowałem przede wszystkim formę wytrzymałościową. W tej chwili lepiej poradzę sobie na dłuższym dystansie - powiedział.
Zdecydowanym faworytem biegu na 800 metrów będzie Adam Kszczot, łodzianin ma dwa najlepsze wyniki w tym sezonie. Celuje w wygraną w całej klasyfikacji IAAF World Indoor Tour, na który składają się mityngi w Boston, Düsseldorf, Karlsruhe, Birmingham i Toruniu.
Marcina Lewandowskiego także zobaczymy w piątek w Arenie Toruń. - Dziękuję organizatorom, że umożliwili mi start na 1500 m. To ważny występ dla mnie. Nie tylko z powodów sportowych, ale dlatego, że pomagam w ten sposób chorej Zuzi. Obiecuję, że przed swoją publicznością dam z siebie wszystko - dodał Lewandowski.
"Najważniejsze są mistrzostwa świata w Londynie" - przeczytajcie wywiad z Marcinem Lewandowskim
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Cichopek nie była pierwsza? Kurzajewski miał już się rozwodzić lata temu!
- Jolka z "Niani" zniknęła z show biznesu. Wiemy, co stało się z Iwoną Wszołkówną
- Grzeszczak promuje singiel NOGAMI DO NIEBA. O mały włos od wpadki [ZDJĘCIA]
- Torbicka kontra Derpienski na Festiwalu w Cannes. Cicha elegancja czy róż i cekiny?