MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Co minister zdrowia włoży do "koszyka"?

Hanka Sowińska [email protected]
Jaki zabieg czy badanie będzie nam się należało za składkę zdrowotną? Do jakiego świadczenia będziemy musieli dopłacić, a które w całości sfinansujemy z własnej kieszeni? O tym ma decydować minister zdrowia.

Stanie się tak, jeśli prezydent podpiszę znowelizowaną ustawę. Opozycja twierdzi, że nowela ustawy o świadczeniach zdrowotnych finansowanych z publicznych pieniędzy wprowadzi współpłacenie leczenia.

Darmowy koszyk usług medycznych czyli spis procedur, które będą należały się ubezpieczonemu w ramach składki to jeden z elementów zapowiadanej od dziesięciu lat systemowej reformy służby zdrowia. Dotąd jednak żadnemu rządowi nie udało się przedstawić takiego wykazu, o wprowadzeniu w życie nie wspominając.

Rewolucja na papierze

O tym, że za składkę zdrowotną i pieniądze budżetowe nie da się leczyć wszystkich pacjentów wiadomo nie od dziś. Dlatego usługi medyczne muszą być reglamentowane! Pierwszym, który odważył się to powiedzieć był zmarły w tym roku prof. Zbigniew Religa. Dwa lata temu, kierując resortem zdrowia (w rządzie PiS), ogłosił, że państwo zagwarantuje leczenie bez limitów i kolejek tylko chorym w stanie zagrożenia życia, cierpiącym na choroby nowotworowe, choroby układu krążenia, ofiarom nagłych zdarzeń - wypadki, zatrucia, poparzenia. W darmowym koszyku miało się jeszcze znaleźć leczenie dzieci i opieka nad kobietami w ciąży.

Szokujący projekt ministra Religi trafił do kosza. Tymczasem Ewa Kopacz, obecna szefowa resortu zdrowia ma szanse przejść do historii jako ta, która sama zdecyduje, jakie procedury będą przez państwo gwarantowane czyli częściowo lub całkowicie finansowane ze środków publicznych.

Rekomendacje bez znaczenia?

W ubiegłym tygodniu posłowie przyjęli poprawki Senatu do znowelizowanej wcześniej ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Teraz to minister zdrowia będzie określał w rozporządzeniu, jaka część świadczenia będzie finansowana ze środków publicznych, a jaka przez pacjenta.

Postępowaniem w sprawach kwalifikowania gwarantowanych procedur będzie zajmowała się Agencja Oceny Technologii Medycznych (AOTM). Podejmowane przez nią decyzje będą poprzedzane m.in. opiniami konsultantów krajowych z danej dziedziny medycyny i prezesa NFZ. Dopiero po uzyskaniu wszystkich rekomendacji Ewa Kopacz zdecyduje, które świadczenia, w jakim stopniu i na jakich warunkach będą gwarantowane. Jednak jej decyzja będzie niezależna od ustaleń AOTM!

Darmowy katalog odchudzony!

Opozycja uważa, że ustawa wprowadzi "kuchennymi drzwiami" współpłacenie pacjentów za usługi medyczne. - Ustala dwie kategorie koszyka: świadczenia gwarantowane i świadczenia częściowo gwarantowane, czyli takie, które nie będą w 100 procentach finansowane ze środków publicznych - zauważa poseł Marek Balicki (niezrzeszony).

Poseł Czesław Hoc (PiS) podkreśla, że ustawa wyraźnie uszczupliła katalog świadczeń gwarantowanych - z 22 pozycji do 14. - Wykreślono z niego m.in. badanie i terapię psychologiczną oraz logopedyczną, świadczenia diagnostyczne, szeroko rozumianą profilaktykę, czyli na przykład opiekę nad kobietą w okresie ciąży, porodu i połogu, w okresie karmienia piersią, opiekę prenatalną nad płodem i opiekę nad noworodkiem, wykreślając świadczenia lecznicze w opiece długoterminowej i inne - wymienia.

Daleko idąca swoboda

Znowelizowana ustawa nie podoba się władzom NSZZ "Solidarność" ; obawiają się, że ograniczy dostęp obywateli do opieki zdrowotnej. - Zastąpienie rozporządzeniem ustawowego katalogu takich świadczeń daje ministrowi zdrowia daleko idącą swobodę w ustaleniu, co pacjentowi należy się w ramach ubezpieczenia, a za co i ile musi zapłacić. W ręce ministra oddano także określenie norm wielu procedur zdrowotnych, pomimo jednoczesnego powołania rządowej agencji, która będzie je jedynie opiniować - wyliczają błędy władze "S".

Komisja Krajowa NSZZ "S" prosi więc prezydenta Lecha Kaczyńskiego, by rozważył jej wątpliwości, zanim podejmie decyzję. Wiceminister zdrowia Jakub Szulc zapewnia, że po podniesieniu do rangi rozporządzenia wykazu świadczeń gwarantowanych (teraz to zarządzenie prezesa NFZ), pacjent będzie miał lepszy dostęp do informacji, co mu się należy bezpłatnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska