Jak powiedział nam Leszek Pepliński, inicjator zbierania podpisów pod petycją do ministra Zdrojewskiego, wczoraj miał już 1 tys. 500 podpisów. Akcji nie przerywa, będzie dyżurował na Starym Rynku do końca ferii.
Podkreśla, że temat budzi zainteresowanie nie tylko w Chojnicach. - Po druki list z podpisami przyjeżdżają ludzie m.in. z Kosobud czy Sępólna - mówi.
Potem podpisane listy wracają do Peplińskiego. - Nie myślałem, że będzie aż taki odzew - cieszy się radny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?