MKTG SR - pasek na kartach artykułów

CHOJNICE Instytut Pamięci Narodowej nie będzie kontynuował sprawy starosty Stanisława Skai

MARIA EICHLER
Starosta Stanisław Skaja
Starosta Stanisław Skaja Maria Eichler
Stanisław Skaja dostał długo oczekiwaną wiadomość - potwierdzenie, że nie jest kłamcą lustracyjnym.

W listopadzie ubiegłego roku biuro lustracyjne Instytutu Pamięci Narodowej zarejestrowało sprawę związaną z jego rzekomą współpracą z organami bezpieczeństwa - miał donosić jako TW "Feliks". Pracownicy IPN przeprowadzili czynności weryfikujące prawdziwość oświadczenia lustracyjnego starosty i stwierdzili, że nie pracował on ani nie współpracował z organami bezpieczeństwa.
W tej sytuacji prokurator zarządził, że sprawa pozostaje bez dalszego biegu, wobec niestwierdzenia wątpliwości co do zgodności oświadczenia lustracyjnego z prawdą. Zniknie też z rejestru jako zakończona.

Starosta Stanisław Skaja nie ukrywa, że bardzo się cieszy, że dostał zarządzenie IPN na piśmie.
- Przecież od początku wiedziałem, że to wszystko nieprawda - mówi. - Ale teraz w razie czego mam na to papier, gdyby ktoś jeszcze chciał o tym dyskutować.
Podkreśla, że pod koniec ubiegłego roku, gdy sprawa ujrzała światło dzienne, on i jego rodzina przeżyli ciężkie dni, zwłaszcza że było to przed świętami Bożego Narodzenia. Na szczęście starosta nie spotkał się z żadnym ostracyzmem, wręcz przeciwnie - znajomi i przyjaciele dzwonili, przychodzili.
- Pytali, stary, czego oni od ciebie chcą - wspomina Skaja. - Ufali mi, wierzyli, że nie mam nic na sumieniu.

Złośliwie komentarze były tylko na portalach internetowych i jakoś trzeba było to przeżyć.
- Mam nadzieję, że teraz nie będzie już powrotu do tej sprawy - mówi Skaja. - Że nikt już nie bedzie tego wyciągał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska