Przypomnijmy, że Bronisław S., funkcjonariusz byłej Służby Bezpieczeństwa, pozwał do sądu Wacława Kuropatwę, byłego opozycjonistę, który dziś śledzi procesy oskarżanych przez IPN o zbrodnie komunistyczne esbeków.
Po prawomocnym wyroku na Bronisławie S., za znęcanie się podczas przesłuchań nad członkiem podziemia, Wacław Kuropatwa zamieścił na stronie internetowej zdjęcie skazanego i podał jego dane. Bronisław S. napisał prywatny akt oskarżenia i podał go do sądu. Gdy jednak nie przyszedł na jedną z rozpraw, sąd umorzył sprawę, ponieważ w świetle prawa nieobecność jest równoznaczna z odstąpieniem od oskarżenia.
Były esbek odwołał się jednak od tego orzeczenia do sądu wyższej instancji. Wymiar sprawiedliwości nie uwzględnił jednak jego apelacji, uznając, że decyzja o umorzeniu sprawy przez Sąd Rejonowy była słuszna. Postanowienie jest prawomocne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Zielińskiego z najwyższymi honorami. Na ceremonii prezydent z żoną
- Cichopek nie była pierwsza? Kurzajewski miał już się rozwodzić lata temu!
- Jolka z "Niani" zniknęła z show biznesu. Wiemy, co stało się z Iwoną Wszołkówną
- Grzeszczak promuje singiel NOGAMI DO NIEBA. O mały włos od wpadki [ZDJĘCIA]