Pomimo kryzysu i tendencji do ograniczania wydatków w firmach związkowcy Miejskich Zakładów Komunikacyjnych wrócili do rozmów w sprawie podwyżek. Pierwsze spotkanie z dyrekcją firmy odbyło się wczoraj.
- Są rozbieżności, ale widzimy możliwość porozumienia. Musimy tylko poszukać oszczędności - mówi Andrzej Arndt, szef związku Pracowników Komunikacji Miejskiej. Zaraz dodaje, że kolejne spotkanie odbędzie się za dwa tygodnie.
Związkowcy walczą o 300 złotych podwyżki dla pracowników. Zarząd MZK proponuje kilkadziesiąt złotych mniej.
Paweł Czyrny, prezes spółki, twierdzi, że tym razem groźby strajku nie ma. - Porozumienie jest naprawdę blisko. Zgodnie ustaliliśmy nawet, że w obecnej sytuacji musimy najpierw zadbać o utrzymanie miejsc pracy - mówi.
Przypomnijmy. Ostatnie negocjacje w sprawie podwyżki wynagrodzeń w MZK zakończyły się na przełomie 2007 i 2008 roku strajkiem i dwugodzinnym paraliżem komunikacyjnym miasta. Do dymisji podał się ówczesny prezes spółki Witold Dębicki.
(bog)
Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kozidrak w Opolu uciekła dziennikarzom. Gawliński mówi, jak naprawdę się zachowuje
- Ewa Gawryluk wzięła ślub przed sześćdziesiątką! Ukrywała męża przed mediami
- Zawadzka ostatecznie skazana za oszustwa podatkowe! Mamy wyrok! Musi słono zapłacić
- Wszyscy mówią o nieobecności Rodowicz w Opolu. Zapendowska wreszcie zabrała głos