Holiday Inn przy ulicy Grodzkiej ma zostać oddany do użytku już pod koniec października tego roku. Hotel powstaje w historycznym miejscu bydgoskiego zamku z XIV wieku.
Czytaj też: W Bydgoszczy otworzyli nowy hotel "Słoneczny młyn"
Tymczasem już latem ruszy budowa kolejnego hotelu. Powstanie on również w centrum miasta, u zbiegu ulic Chopina i Jagiellońskiej. Tym razem inwestorem jest francusko-polska spółka Louvre Warimpex Development. Będzie to pierwszy w Bydgoszczy hotel zarządzany przez francuską sieć Campanile.
- Inwestorzy otrzymali pozwolenie na budowę w ostatnich tygodniach - mówi Robert Łucka, dyrektor wydziału administracji budowlanej bydgoskiego ratusza. - Przedstawili bardzo ciekawy projekt. Budynek będzie miał nowoczesną bryłę. Na pewno nie będzie to kolejna zwykła "kostka". Hotel w swojej stylistyce przypominać nieco będzie to, co już znamy z Focus Malla". Budynek wprowadzi świeżość i na pewno architektonicznie urozmaici okolice ulic Jagiellońskiej i Chopina. Inwestor zapewnia, że hotel nie ma stanowić tylko noclegowni dla gości odwiedzających nasze miasto.
Budynek przy ul. Chopina będzie jednym z dziewięciu w Polsce zarządzanych przez Campanile. Hotele tej sieci powstały już, m.in. w Warszawie, Katowicach i Lublinie.
Czytaj też: Młyny Rothera w Bydgoszczy. Miał być luksusowy hotel, będą luksusowe sklepy?
Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dereszowska zaprasza do swojego namiotu. Sprawdziliśmy ceny. Kosmiczne!
- Rodowicz nie było w Opolu, a i tak utarli jej nosa?! Oto, co poleciało na wizji
- Iza Krzan w skąpym bikini pręży się przy mamie. Strój podtrzymują tylko liche sznurki
- Kozidrak w Opolu uciekła dziennikarzom. Gawliński mówi, jak naprawdę się zachowuje