MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz jedzie na debecie

(kk)
Tradycyjnie już sprawdzamy komu z samorządowców ubyło, a komu przybyło majątku przez rok.

Burmistrz Golubia-Dobrzynia, Roman Tasarz mieszka w lokatorskim ponad 70-metrowym mieszkaniu. Jego wartość szacuje na 20 tys. złotych. Ma też działkę rolną o powierzchni 72 arów, wartą 9 tys. złotych. Jeździ nissanem primerą z 2000 roku, wziął na niego kredyt w GE Capital Bank. W 2004 roku wynosił on 21 tys zł, w zeszłym o połowę mniej.

- Jestem chyba trochę dziwny - mówi Tasarz. - Już dziesięć lat pracuję w samorządzie, a w zasadzie nieczego się nie dorobiłem. Moi koledzy z sejmiku pobudowali domy, zmieniają samochody jak rękawiczki, ja w zasadzie jestem ciągle na debecie.

Rzeczywiście burmistrz nie ma oszczędności, udziałów, akcji. Na stanowisku zarobił 104 tys. zł.

Wiceburmistrz Wojciech Kwiatkowski podobnie jak w roku 2004 ma 15 tys. zł oszczędności. Mieszka w 80-metrowym mieszkaniu wartym 50 tys. Ma 5-hektarowe gospodarstwo, także warte 50 tys. Jednak w 2005 roku nie przyniosło mu zysku. poza tym ma 4/16 części lasu. Wartość nieruchomości szacuje na 60 tys. zł. Jako wiceburmistrz zarobił 78 tys. zł. Kwiatkowski nie ma już 310 akcji PZU, ani wartego 12 tys. zł renault megane. Po wypadku zamienił je na forda mondeo o trzykrotnie wyższej wartości. Zaciągnął 12 tys. kredytu i wziął 10 tys. pożyczki.

Henryka Zawadzka, starosta powiatu golubsko-dobrzyńskiego ma prawie 16 tys. zł w funduszach inwestycyjnych. W 2004 roku jej oszczędności były o 6 tys. mniejsze. Posiada też 1222 akcje Toruńskiego Przedsiębiorstwa Przemysłu Drzewnego. Z tego tytułu zarobiła w zeszłym roku 468,6 zł. Z racji zatrudnienia dostała 114 tys. zł. Do dochodów należy jeszcze dodać 468 zł dywidendy. Pani starosta mieszka w 50-metrowym mieszkaniu o wartości 42 tys. zł, jeździ renault clio z 1999 roku

Wicestarosta Jan Kuźmiński w minionym roku miał prawie 40 tys. zł oszczędności, w 2004 o połowę więcej. Ma ponad 70-metrowe mieszkanie (jego wartość wynosi 45 tys. zł), lokale użytkowe o powierzchni 131 m kw., 2/30 udziału w nieruchomości o pow. 10 ha (jezioro), 474/1000 części działki pod lokalem mieszkalnym. Posiada też niezabudowane 1-hektarowe gospodarstwo warte 16 tys. zł. Jego dochód z tego tytułu w minionym roku wyniósł 1,5 tys. zł. Jako wicestarosta zarobił 78,8 tys. zł. Nadal jeździ scodą felicią z 99. roku.

Oświadczenie wójta gminy Golub-Dobrzyń, Edwarda Dębca jeszcze nie jest dostępne, zostało przesłane do sprawdzenia do wojewody. Wicewójt Jacek Foksiński ma 4 tys. zł oszczędności, w 2004 roku nie miał ich wcale, zajmuje mieszkanie lokatorskie. W UG zarobił prawie 61 tys. zł. Do dochodu należy też wliczyć dietę przewodniczącego Zarządu Związku Gmin Ziemi Golubsko-Dobrzyńskiej (1,8 tys. zł) oraz członka komisji rewizyjnej Związku Gmin Północnego Mazowsza (100 zł). W banku ma kredyt w wysokości 12 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska