Burmistrz Golubia-Dobrzynia obiecywał. I co?

Sprawdziliśmy, co Roman Tasarz obiecał, kandydując w wyborach w 2010 r. Potem spytaliśmy go o sukcesy i porażki mijającej kadencji. - Sukces to dobre słowo dla gwiazd z show biznesu, ja wolę mówić o rzetelnie wykonanej pracy czy też niezbędnych zadaniach - odpowiada Roman Tasarz.

Jako pierwsze burmistrz wymienia uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej, czyli modernizację ujęcia wody i oczyszczalni, a także budowę kanalizacji i wodociągów. Przy okazji też powstały kilometry nowych dróg i chodników. Roman Tasarz cieszy się z również z rozpoczęcia budowy hali widowiskowo-sportowej. - Pracujemy także nad stworzeniem parku technologiczno-przemysłowego, nasz wniosek znalazł już uznanie w Ministerstwie Infrastruktury - mówi.

CZY TWÓJ WÓJT, BURMISTRZ, PREZYDENT, MARSZAŁEK ZDAJE EGZAMIN? Głosuj na www.pomorska.pl/ocenwladze

Tasarz podczas kampanii obiecał także średnicówkę, której jednak nie ma. Zatem porażka? - Nie zgadzam się. Poznańska firma przygotowuje studium techniczno- ekonomiczno-przemysłowe. Musimy czekać. Bez tego dokumentu nie możemy nawet przystąpić do sporządzania projektu. A poza tym średnicówkę, na skutek moich starań, udało się wpisać w strategię rozwoju województwa, dzięki czemu będzie przez nie współfinansowana.

A co z gazem? - Tu możemy przede wszystkim lobbować. Mam zapewnienie Pomorskiej Spółki Gazowniczej, że w 2014 r. gaz w mieście będzie - twierdzi.

Czekamy na Państwa opinie i głosy. Czy Waszym zdaniem burmistrz zdaje egzamin? Wystarczy wysłać SMS pod nr 71466. Jeśli uważasz, że zasługuje na kolejną kadencję, wpisz w treść wiadomości: gpb.28.TAK. Jeśli nie jesteś zadowolony wpisz: gpb.28.NIE. Oceniać możemy także innych szefów samorządów oraz radnych z powiatu. Szczegóły pomorska.pl/ocenwladze.