Brodnica. Śmieci wywiezione. Co z rachunkiem?

Od dwóch miesięcy działa nowy system gospodarowania odpadami. Jak radzą sobie z rewolucją śmieciową mieszkańcy Brodnicy? A jak sprawuje się firma odbierająca nasze śmieci? Sprawdziliśmy.

Czytaj także: Na topie tematy śmieciowe

Przypomnijmy, że w Brodnicy nowy system dotyczy tylko nieruchomości zamieszkałych. - Dla podmiotów gospodarczych nic się nie zmieniło, w dalszym ciągu są one zobowiązane mieć podpisane umowy bezpośrednio z firmą wywozową - tak jak było to do tej pory - przypomina Sławomir Wetzel z brodnickiego magistratu.

Do Urzędu Miejskiego w Brodnicy złożono do tej pory 3 tys. 589 deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Objęły one 23 tys. 712 mieszkańców.

- Instytucje takie jak dom pomocy społecznej, dom dziecka, internaty, jednostka wojskowa czy kościoły nie musiały składać deklaracji, tylko w dalszym ciągu pozostały na starych warunkach - dodaje urzędnik.

97 proc. mieszkańców Brodnicy zadeklarowało chęć segregacji odpadów komunalnych, tylko 3 proc. nie podjęło się tego obowiązku. Przypomnijmy, że za selektywną zbiórkę w Brodnicy płacimy 10,8 zł miesięcznie, a za śmieci zmieszane - 17 zł.

Obecnie toczy się postępowanie administracyjne w 47 sprawach, których finałem może być wydanie decyzji określającej wysokość opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi.
W okresie obowiązywania nowego systemu (od 1 lipca) złożono 125 korekt deklaracji oraz przyjęto 215 nowych deklaracji.

Nie wszyscy mieszkańcy, podobnie jak nasz Czytelnik pamiętali, żeby w terminie zapłacić za śmieci. Za lipiec do urzędu wpłynęło prawie 237 tys. zł przy szacowanym na podstawie złożonych deklaracji wpływie 261 tys. zł, co stanowi ponad 90 proc. Brakująca kwota stanowi niecałe 10 proc. i wynosi ok. 24 tys. zł. Oznacza to, że łącznie 2 tys. 218 mieszkańców nie dokonało wpłat.

Urzędnicy tłumaczą ten fakt tym, że wielu mieszkańców czeka na fakturę z rozliczeniem opłat. Nie będą one jednak rozsyłane. Mieszkańcy powinni pamiętać, żeby wpłacić zadeklarowaną kwotę do 20. dnia każdego miesiąca (w kasie urzędu przy ul. Kamionka 23 lub na konto bankowe nr 95 1020 5024 0000 1302 0010 0883). - Dla ułatwienia dokonywania opłat umożliwiamy również płatność za kilka miesięcy z góry, jednak nie dłużej jak do końca grudnia, aby nie przekroczyć roku budżetowego - dodaje urzędnik.

- W przypadku powstania zaległości mieszkaniec nie będzie płacić kary, natomiast oprócz kwoty zaległości, dojdą koszty wystawienia ponaglenia w wysokości 8,8 zł i odsetki, które nalicza się w przypadku, gdy przekroczą kwotę 6,6 zł - mówi Wetzel.

Zapytaliśmy, czy jest obawa, że w 2014 r. zapłacimy więcej za wywóz śmieci?
- Jeśli koszty wywozu śmieci przewyższą wpływy z opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi, to ustawodawca określił w tym wypadku podniesienie opłat dla zbilansowania kwot - tłumaczy urzędnik. - Natomiast z obecnej perspektywy w Brodnicy nie widzimy takiej potrzeby. Dodam tylko, że zmiana stawki spowodowałaby konieczność złożenia nowych deklaracji przez wszystkich właścicieli nieruchomości objętych gminnym systemem odbierania odpadów komunalnych.

Jak wypadają brodniczanie w kwestii dyscypliny segregacji odpadów? W urzędzie zapewniają, że są zadowoleni z postawy mieszkańców i wybranej w przetargu firmy.

- Mamy nadzieję, iż zarówno świadczenie usług w zakresie gospodarki odpadami komunalnymi przez PGK Brodnica, jak i świadomość konieczności segregacji odpadów komunalnych wśród mieszkańców będą podlegały ciągłemu postępowi - mówi Wetzel. - Za obecne niedogodności i niedociągnięcia w wyniku zmiany systemu serdecznie przepraszamy. Nie sposób pominąć, iż Brodnica bardzo dobrze wypada na tle całego kraju, mimo pewnych potknięć, o których wiemy i z których wyciągamy wnioski na przyszłość. Nasz system działa coraz lepiej i nie toniemy w śmieciach.

Macie pytania i uwagi dotyczące gospodarki odpadami? Możecie dzwonić do redakcji (tel. 56 49 84 877) lub do urzędu miasta (tel. 56 49 30 316).

Nieruchomości z Twojego regionu