- Przez te wszystkie lata gazeta zmieniała się, ale zawsze mi odpowiadała. Nie zamieniłabym jej na żadną inną - mówi pani Róża. - Ale muszę się przyznać, że kiedyś - na dwa miesiące przerzuciłam się na "Nowości". Długo nie wytrzymałam, powiedziałam listonoszowi, że ma mi oddać moją gazetę - śmieje się nasza Czytelniczka.
Talon wygrany w mocnej to drugi upominek jaki udało się zdobyć w ciągu 25 lat.
- Kiedyś otrzymałam od "Pomorskiej" upominek. To były książki przyrodnicze, bardzo ładnie wydane. Wówczas odbierałam je w redakcji w Toruniu. Ale ja nie kupuję gazety po to, żeby coś wygrać. To tylko taki dodatek. Oprócz sportu czytam gazetę od A do Z. Jeśli coś mnie szczególnie zainteresuje, to sobie wycinam, odkładam i czytam jeszcze raz. Pani rozumie, mam już swoje lata, więc i prawo, żeby coś zapomnieć - zwierza się nasza rozmówczyni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat