Sprawa ma swój początek w styczniu, kiedy to kryminalni uzyskali informację o procederze "znikających" kratek i włazów. Okoliczności wskazywały na to, że ktoś ukradł z terenu Janikowa kilkanaście sztuk takich elementów.
Bracia zostali zatrzymani. Kryminalni pracujący nad tą sprawą udowodnili, że złodzieje byli zainteresowani głównie żeliwem. Działali w Janikowie, ale i w Gniewkowie, Pakości oraz Inowrocławiu.
- Podczas pobytu w jednym z punktów skupu złomu również i tam ukradli metalowe elementy, ale to nie wszystkie zarzuty. W Pakości bowiem włamali się do koparki, skąd skradli między innymi akumulatory, cb radio i klucze. Podczas zatrzymania u młodszego z braci policjanci znaleźli jeszcze blisko 8 gramów narkotyków - relacjonuje asp. szt. Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.
Łącznie sprawcy usłyszeli 30 zarzutów kradzieży i włamań. Jeden z nich odpowie też za posiadanie narkotyków. W lipcu kryminalni zamknęli sprawę aktem oskarżenia. Akta trafiły już do prokuratury, a niebawem oceną dowodów zajmie się sąd. Mężczyznom grozi kara więzienia do 10 lat.
"Lato się jeszcze nie skończyło". Fireshow w Inowrocławiu:
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Słowa Justyny Kowalczyk rok po śmierci męża. Zdradziła, jak wygląda jej życie
- Maciej Dowbor drży o swoją pracę w Polsacie?! Wyjawił nam prawdę o swoich KREDYTACH
- Rafał Mroczek tworzy wymarzony dom. Będzie kosztować krocie [TYLKO U NAS]
- Andrzej Zieliński pocałował brata po śmierci. To stało się potem. "Trudno uwierzyć"