MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bogatsi o festiwal

(ach)
Bydgoszcz już niebawem będzie bogatsza o festiwal teatralny. W październiku przyjadą tu teatry z całej Polski. Zobaczymy znakomite przedstawienia.

     W poniedziałek goście Letniego Salonu Trójki, zaproszeni przez Marka Brodowskiego, dyrektora TVP3 Bydgoszcz zastanawiali się
     jak miasto przyjmie nową imprezę
     
Co się z tego urodzi - łabędź czy brzydkie kaczątko? - rzucił ktoś niefortunne pytanie, które natychmiast zostało pożarte. - To akurat jest pewne. Będziemy mieli bardzo dobry festiwal - mówił Adam Orzechowski, dyrektor Teatru Polskiego. - A to dlatego, że zapraszamy znakomite przedstawienia. Natomiast nie mamy pewności czy zobaczymy ich osiem czy dziesięć. Wszystko zależy od finansów. A także terminów, które w przypadku festiwali lubią się nakładać. Mogę jednak zapewnić, że spektakle, które zobaczymy, na pewno nie zawiodą oczekiwań nawet najbardziej wybrednych widzów.
     Pewne jest też, że o bydgoskim festiwalu, choć dopiero w powijakach, już zrobiło się głośno. Tetralna Polska z dużym entuzjazmem powitała bydgoski pomysł. Zobaczymy bowiem "Festiwal Prapremier", rzecz absolutnie nową. Prapremiery, zebrane na jednej imprezie, mogą wiele powiedzieć na temat drogi, którą przemierza polski teatr. A kto wie? Może w przyszłości, gdy festiwal okrzepnie i urośnie w siłę, będzie można zapraszać prapremiery światowe?
     - Gratuluję pomysłu - mówił Paweł Szkotak z poznańskiego teatru "Biuro Podróży". - I trochę zazdroszczę, że taki festiwal będzie akurat w Bydgoszczy, a nie u nas...
     Oczywiście, przy każdej takiej imprezie
     na markę trzeba zapracować
     
Festiwal ma być nie tylko świętem dla bydgoszczan, ale też atrakcją dla teatromanów z całej Polski. Żeby tak się stało, trzy bydgoskie media: TVP3, Radio PiK oraz "Gazeta Pomorska" zawarły porozumienie, z którego wynika, że będą wspólnymi siłami wspierać imprezę. Pomysł popiera miasto. - Dzieje się rzecz niebywała - mówiła Felicja Gwincińska, przewodnicząca Rady Miasta. - Bardzo się cieszę, że tyle instytucji chce wspólnie pracować. Tylko tak możemy dokonać czegoś dużego. I musi się udać.
     - W Bydgoszczy jest publiczność - _dodała Elżbieta Krzyżanowska. - Przez pewien czas teatr przeżywał gorszy okres. Teraz jednak dużo się zmieniło. Ludzie, którzy być może zrazili się do naszej sceny, powoli zaczynają wracać na widownię. Część dzięki teatrowi przekona się do festiwalu, inni dzięki festiwalowi
     **_wrócą do teatru

     A na razie trwają prace przygotowawcze. I to niemałe. Widać je gołym okiem, wystarczy przejść koło teatru i zobaczyć, że zniknął szary tynk, a pojawił się żółty, odnowione zostały okna, wymienione drzwi. W nocy teatr jest efektownie oświetlony. Trwają tez prace wewnątrz. Nie wszystko zostanie zrobione w tym roku, ale tempo jest zawrotne, więc niebawem powinniśmy mieć w Bydgoszczy całkiem przyzwoity budynek z dobrym zapleczem. - A kiedy skończymy remonty, będziemy mogli więcej pieniędzy dać na sam festiwal - obiecała na koniec Elżbieta Krzyżanowska.
     **

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska