Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biznes w domu

Agnieszka Domka-Rybka Fot.SXC
Prowadząc firmę w domu mamy dużo możliwości wliczania wydatków w koszty działalności gospodarczej.

Trzeba jednak naliczać firmowe koszty z rozsądkiem i umiarem. Oczywiście, są wydatki, które ponosimy niezależnie od tego, czy prowadzimy w domu biznes, czy tylko w nim śpimy.

 

 

Ale nie możemy wliczyć w koszty np. wyposażenia kuchni czy kompletu pościeli. Z prostej przyczny, w razie kontroli trudno będzie wykazać związek tych przedmiotów z prowadzoną działalnością.

 

 

Zgodnie z art. 22 ustawy z 15 lutego 1992 roku o podatku dochodowym od osób fizycznych, kosztami uzyskania przychodów są wszelkie koszty poniesione w celu ich osiągnięcia.

 

 

Pierwsza rzecz, którą kupujemy do firmy to meble, m.in. biurko i szafa.

Na potrzeby działalności wykorzystujemy jednak nie tylko to, co znajduje się w firmowym pokoju. Często jest to sprzęt RTV-AGD. Trzeba jednak wykazać, że wykorzystujemy go na potrzeby firmy.

 

 

Przedsiębiorca załatwia wiele spraw służbowych przez telefon. Aparat stacjonarny powinien być zarejestrowany na podmiot gospodarczy, wówczas można go wykorzystać trakcie prowadzenia biznesu w domu. Abonament stanowi w całości koszt uzyskania przychodu z tytułu prowadzonej działalności. W podobny sposób rozliczamy się z rozmów przez telefon komórkowy.

 

 

Trudno sobie także wyobrazić współczesną firmę bez komputera. sukcesywnie dokonujemy odpisów amortyzacyjnych.

 

Często mając komputer, przedsiębiorca korzysta również z internetu. Wydatki ponoszone na abonament z tego tytułu, jak najbardziej, stanowią koszty uzyskania przychodu. Jako dowód dla fiskusa może posłużyć choćby wydruk z internetowego konta bankowego, z którego wynika, że firmowe transakcje realizowano za pomocą sieci.

 

 

Do firmy można też wprowadzić rzeczy, które wcześniej były używane na potrzeby osobiste, np. ktoś kupił komputer jeszcze zanim otworzył interes. Wartość początkową będzie stanowiła jego cena. Jeśli nie można jej ustalić, bo zaginął rachunek, wyceny dokonuje się uwzględniając wartość rynkową sprzętu. Wtedy trzeba sporządzić tzw. dowód wewnętrzny, w którym są określone zasady wyceny. To jest jednocześnie pisemne oświadczenie o przeznaczeniu rzeczy na potrzeby firmy. Przypomnijmy raz jeszcze, jeżeli wartość wynosi poniżej 3,5 tys. zł, nie trzeba zaliczać sprzętu do środków trwałych, a można ten wydatek wpisać bezpośrednio do kosztów uzyskania przychodów.

 

 

Każdemu przedsiębiorcy przyda się też samochód. Jego kupno i utrzymanie sporo kosztują, ale też dają spore oszczędności podatkowe. Sam zakup jest korzystny, bo można odliczyć podatek VAT. Ponadto podatnik sam decyduje, czy będzie potrzebował samochód osobowy czy ciężarowy.

 

 

Cztery kółka w firmie to przede wszystkim wydatki na benzynę. Jeżeli samochód jest środkiem trwałym, nie musimy prowadzić ewidencji przebiegu pojazdu. Z kolei warunkiem zaliczenia pojazdu do tych środków jest wykorzystywanie go tylko na potrzeby prowadzonej działalności. Jeśli jednak auto jeździ w celach firmowych przez zaledwie trzy godziny dziennie, na co z kolei wykazuje ewidencja przebiegu pojazdu - nie możemy rozliczyć benzyzny zużytej w ciągu całego dnia.

 

 

Przedsiębiorcy chętnie podnoszą swoje kwalifikacje. Również wydatki na edukację mogą być kosztem podatkowym, pod warunkiem wykazania jej związku z działalnością. Kierunek studiów, tematyka szkoleń i kursów musi się więc ściśle wiązać z branżą, w której pracujemy. Wtedy jest podstawa, aby zaliczyć poniesione wydatki do kosztów przychodu. Organy podatkowe mogą zakwestionawać m.in. wydatek na kurs językowy, jeżeli firma nie współpracuje z kontarhentami zagranicznymi.

 

 

Także kupując fachowe książki, czy gazety - należy się zastanowić, czy można je nabyć na rachunek firmowy.

 

 

Własny biznes trzeba godnie reprezentować. Do takich kosztów - limitowanych do 0,25 proc. przychodu - zaliczamy m.in.: organizację przyjęć, spotkania z klientami w restauracji, elegancki garnitur lub upominki dla klientów.

Urzędnicy skarbowi mogą nam złożyć wizytę i sprawdzić, czy prowadzimy działalność w mieszkaniu. Prawo takie daje im art. 288 Ordynacji podatkowej. Przy okazji skontrolują domowo-firmowe wydatki.

 

 

Cokolwiek kupujemy na firmowy rachunek upewnijmy się, czy będzie nam potrzebne w pracy.

 

 

Joanna Zielińska-Przygoda, rzecznik prasowy I Urzędu Skarbowego w Bydgoszczy: - Jeśli nasi przedstawiciele uznają, że przedmiot zaliczony przez przedsiębiorcę do kosztów uzyskania przychodów nie jest takim kosztem, podatnik ma wówczas dwie możliwości. Albo zgodzi się z naszym stanowiskiem i złoży korektę w deklaracji (to znaczy pominie w kosztach tę kwotę - przyp. red.). W innym przypadku czeka go postępowanie podatkowe. Sankcją może być grzywna. Jeśli jest to wykroczenie, mandat wynosi od 84,90 zł do 1698 zł. Gdy mamy do czynienia z przestępstwem, kierujemy sprawę do sądu.

 

 

Dowodem na prowadzenie działalności gospodarczej w mieszkaniu jest umieszczenie go jako siedziby we wpisie do ewidencji działalności gospodarczej, czy też wprowadzenie części tego lokalu do ewidencji środków trwałych.

Środki trwałe są to składniki majątkowe przedsiębiorstwa - np. maszyny, urządzenia czy meble - o okresie użytkowania dłuższym niż jeden rok.

 

 

Jak zmniejszyć przychód i co się z tym wiąże, zapłacić mniej fiskusowi? Najpierw dzielimy mieszkanie na dwie części - firmową i "sypialną".

Musimy uzgodnić, jaką powierzchnię zajmuje firma. Nie przesadzajmy, wielkość powinna odpowiadać charakterowi działalności. Do kosztów działalności nie możemy zaliczyć całego czynszu, tylko opłatę przypadającą na wyodrębnioną część lokalu.

Podajemy przykład: pan Nowak urządził swoją firmę w jednym pokoju. Pomieszczenie ma 15 m kw., całe mieszkanie - 75 m kw. (firma zajmuje więc jedną piątą domu). Za grudzień ub.r. Nowak zapłacił czynsz w wysokości 520 zł - może sobie więc teraz odliczyć 20 proc. tej sumy, czyli 104 zł.

 

 

W podobny sposób rozliczamy zużycie mediów (m.in. energii elektrycznej i ogrzewania) oraz amortyzację (której podstawą jest wartość mieszkania). Roczna stawka amortyzacji dla mieszkania wynosi 1,5 proc.

 

 

Amortyzacja to wartość zużytych w danym okresie środków trwałych, której wyrazem jest suma pieniędzy konieczna do utrzymania ich sprawności.

 

 

Firma powinna być odpowiednio wyposażona. Również w tym przypadku należy zachować granicę przyzwoitości i np. nie zaliczać do kosztów wszystkich sprzętów domowych. Mogą nimi być wyłącznie te, które wykorzystujemy w pracy.

 

 

Jeśli wartość przedmiotu przekracza 3,5 tys. zł, należy umieścić go w ewidencji środków trwałych i sukcesywnie dokonywać odpisów amortyzacyjnych. Jeżeli przedmiot kosztował mniej, do wyboru są trzy możliwości: zaliczenie go do środków trwałych i dokonanie jednorazowego odpisu amortyzacyjnego, zaliczenie go do środków trwałych i amortyzacja według stawki rocznej oraz nie wprowadzanie do ewidencji, a zaliczenie wydatku do kosztów uzyskania przychodów.

Za co płacimy? Przychód minus koszty równa się dochód do opodatkowania

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska