Bezrobotni nie chcą iść do pracy tymczasowej

Firmy zrzeszone w Polskim Forum HR (PFHR), które jest członkiem Konfederacji Lewiatan, w drugim kwartale tego roku zatrudniały 126,2 tys. pracowników tymczasowych.

Porównując to z danymi za ten sam okres roku ubiegłego, widać nieznaczny wzrost na poziomie 1 procentu. Gdy jednak podsumowujemy całe pierwsze półrocze 2017 roku widać, że liczba pracowników wyniosła 159,7 tys. osób, czyli o 5 procent mniej niż w pierwszym półroczu 2016 roku.

- Niski napływ nowych osób, wynikający z niskiej stopy bezrobocia i rynku pracownika, powodują, że liczba pracowników tymczasowych w ujęciu półrocznym spadła - zauważają eksperci z Polskiego Forum HR.

Spada również liczba godzin przepracowanych przez pracowników tymczasowych, w drugim kwartale 2017 w firmach członkowskich PFHR wyniosło 62 tysięcy pełnych etatów, o 4 procenty mniej niż w tym samym okresie w 2016 r.

Badane firmy zatrudniają pracowników tymczasowych przede wszystkim w oparciu o umowę o pracę na czas określony, ma to miejsce w 90 proc. przypadków.

- Nadal praca tymczasowa jest najbardziej popularna na stanowiskach produkcyjnych (71 proc. wszystkich godzin wypracowanych przez pracowników tymczasowych) mimo, że w ostatnim okresie zauważyliśmy 4 proc. spadek - podają autorzy badania. - Bardzo szybko natomiast rośnie zatrudnienie w usługach, w drugim kwartale 2017 aż o 26 proc. rok do roku. Już 27 proc. godzin wypracowanych przez pracowników tymczasowych miało miejsce właśnie w sektorze usług.

Rośnie grupa pracowników tymczasowych powyżej 50. roku życia, w drugim kwartale tego roku wzrost ten był na poziomie 11 proc. rok do roku. Ta grupa wiekowa stanowi obecnie 12 proc. wszystkich pracowników tymczasowych.

Liczba pracodawców użytkowników pozostaje na tym samym poziomie. Agencje, w zakresie usługi pracy tymczasowej, podobnie jak rok temu współpracowały z liczbą 3,6 tys. klientów.

Przy czym wartość obrotów firm wchodzących w skład PFHR w drugim kwartale 2017 wyniosła 992 mln zł, to o 8 proc. więcej niż w poprzednim roku i o 2 proc. więcej niż w poprzednim okresie.

Szacowana wartość całego rynku w Polsce wyniosła 1803 mln zł.

Ciekawe jest, że na koniec drugiego kwartału tego roku, w naszym kraju było zarejestrowanych blisko 8 tys. agencji zatrudnienia. To aż o 32 proc. więcej niż w tym samym okresie zeszłego roku.