Będzie most w Toruniu!

Wreszcie skończy się udręka mieszkańców miasta i regionu, kierowców jadących tranzytem przez gród Kopernika, turystów. Jeśli nie skończą się, to przynajmniej zmniejszą korki na istniejącej przeprawie.

Informację o tym, że most zostanie przeniesiony z listy rezerwowej na podstawową unijnego programu "Infrastruktura i Środowisko", marszałek Piotr Całbecki ogłosił wczoraj na wspólnej konferencji z parlamentarzystami PO. Toruńska przeprawa to jedno z zadań, jakie znalazło się w "Pakiecie drogowym dla województwa kujawsko-pomorskiego", który przygotowały władze województwa. Piszemy o nim na str. 3. W czwartek marszałek uzgodnił dokument z ministrem infrastruktury Cezarym Grabarczykiem.

Nie ma już przeszkód

- Możemy już mówić, że będzie most w Toruniu - podkreśla Grzegorz Karpiński, poseł PO. - Środki unijne będą zagwarantowane. Nie ma przeszkód, aby rozpocząć budowę.

- To ogromny sukces marszałka, a także parlamentarzystów PO - podkreśla Tomasz Lenz, szef kujawsko-pomorskiej PO. - Poświęciliśmy tej sprawie wiele czasu. W ostatnich tygodniach mieliśmy wiele spotkań w resortach rozwoju regionalnego i infrastruktury.

- To długo wyczekiwana inwestycja - mówi Jan Wyrowiński, senator PO. - Teraz wszystko w rękach prezydenta Torunia. To przecież jest jego most, jego trasa i jego lokalizacja. Toruński projekt zostanie jeszcze poddany skrupulatnej ocenie ekspertów Komisji Europejskiej.

Prezydent Torunia Michał Zaleski o decyzji ministerstwa dowiedział się kilkanaście minut przed konferencją PO. Godzinę później zorganizował swoją konferencję, na której odczytał komunikat.
- Z ogromną radością i satysfakcją mogę powiedzieć: mieszkańcy Torunia osiągnęli sukces w bardzo trudnej batalii o nowy most drogowy w naszym mieście - mówi Zaleski. - To już realne, że w ciągu najbliższych trzech lat w Toruniu stanie nowa przeprawa. Spełniły się oczekiwania mieszkańców, kierowców stojących w kilometrowych korkach i tysięcy turystów odwiedzających nasze miasto.
Zaleski zapowiedział, że jeszcze w tym miesiącu magistrat wystąpi o pozwolenie na budowę. W styczniu 2009 r. będzie gotowa cała dokumentacja projektowa. Wówczas poznamy też kosztorys inwestycji. Obecnie jest ona wyceniana na 620 mln zł. Miasto może liczyć na 135 mln euro, czyli ponad 535 mln zł (według wczorajszego kursu). Resztę będzie musiało wyłożyć z budżetu.
- Gdy otrzymamy pisemne potwierdzenie dofinansowania środków z programu "Infrastruktura i Środowisko", rozpoczniemy ostatnie prace nad sposobem finansowania inwestycji - mówi Zaleski.

Obligacje na most?

Prezydent nie wyklucza, że konieczna może być emisja obligacji.
Przeprawa będzie liczyć 1,95 km długości. Oznacza rewolucję w toruńskiej komunikacji. Odciąży jedyny most drogowy w centrum Torunia, który sąsiaduje ze Starówką. Wyprowadzi też ruch poza zabytkowe centrum miasta. Ułatwi dojazd do lewobrzeżnej części miasta, a także przejazd na linii północ-południe.
Na moście powstaną dwie dwupasmowe jezdnie, które połączą ul. Łódzką z pl. Daszyńskiego, gdzie powstanie trzypoziomowy węzeł.
- Budowa przeprawy mogłaby się zacząć jesienią 2009 r. - zapowiada prezydent Torunia. I obiecuje:- Most zostanie oddany do użytku w ciągu trzech lat.