Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autostrada A1 po karambolu już przejezdna. Dwie osoby, w tym dziecko, w szpitalu

Redakcja
Paweł Czarniak
Kilkanaście samochodów wzięło udział w karambolu na autostradzie A1 pomiędzy Włocławkiem i Ciechocinkiem. Jedna osoba zginęła, dwie, w tym 6-letnie dziecko, zostały odwiezione do szpitala!

Do karambolu doszło około godziny dziewiątej na autostradzie A1 na wysokości wsi Ustronie w gminie Luba-nie.A konkretnie na pasie w kierunku Łodzi. Wzięło w nim udział osiem samochodów osobowych i cztery ciężarowe. Zaczęło się od tego, że kierowca samochodu osobowego, który jak podejrzewa policja, nie dostosował prędkości do panujących warunków jazdy, wpadł w poślizg i uderzył w barierkę. Na ten samochód najechały inne auta. - To był efekt domina - tłumaczy nadkomisarz Joanna Seligowska-Ostatek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji we Włocławku

Widząc z daleka co dzieje się na drodze, kierowca samochodu ciężarowego zaczął hamować. Ciężarówka wyhamowała, ale jadąca za nim skoda już nie. Auto uderzyło w ciężarówkę. Na miejscu zginął 38-letni pasażer tego samochodu - Jakub R. Dwie kolejne osoby z tego auta trafiły do szpitala. To 6-letnie dziecko i kierująca autem kobieta. Dziecko zostało przetransportowane do szpitala w Bydgoszczy, kobieta do lecznicy we Włocławku. Jak się dowiedzieliśmy, dziecko było w stanie ciężkim. Na szczęście, kierowcy i pasażerowie z pozostałych aut biorących udział w karambolu nie odnieśli poważniejszych obrażeń.

Policja zorganizowała objazdy. Autostrada pomiędzy Ciechocinkiem a Brzeziem przez kilka godzin była zablokowana. Na miejscu pracowali policjanci, także z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Czynności były wykonywane pod nadzorem prokuratora. Na miejsce karambolu ściągnięty też został biegły od wypadków komunikacyjnych.

Zdjęcia z karambolu tutaj

Po czterech godzinach ruch na autostradzie między Włocławkiem a Ciechocinkiem został wznowiony.
Okoliczności wypadku wyjaśni śledztwo. - Czekamy na materiały z komendy celem wszczęcia śledztwa - mówiła nam po południu Renata Jędrzejczak-Musialik, prokurator rejonowy we Włocławku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska