Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile cukru w cukrze?

(l.t.)
Barbara Piotrowska w laboratorium inspekcji jakości oznacza wilgotność cukru
Barbara Piotrowska w laboratorium inspekcji jakości oznacza wilgotność cukru Fot. Jarosław Pruss
- Dlaczego jeden cukier jest bardziej słodki, a drugi mniej? - pytają nasi Czytelnicy.

Jednego wystarczy łyżeczka, by herbata była słodka, innego trzeba wsypać więcej.

Jedni mówią, że zależy to od cukrowni, inni, że od tego, czy jest miałki czy gruby.
Bohater filmu Stanisława Barei "Poszukiwany, poszukiwana" rzekomo badał zawartość cukru w cukrze. To była komedia. A na serio: co siedzi w cukrze?

Szarawy, z pierwiastkami
- Odczucie, że jeden cukier jest bardziej słodki, a drugi mniej, jest najczęściej subiektywne - mówi dr hab. inż. Wojciech Korpal, dziekan Wydziału Technologii i Inżynierii Chemicznej Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy. - Cukier może różnić się granulacją i to przede wszystkim powoduje inne odczucie smaku. Może też mieć różny poziom zanieczyszczeń, choć generalnie ich poziom jest niewielki - zaledwie ułamek procenta. One też mogą wpływać na nieco inny smak.

Jego zdaniem konsumenci robią błąd kierując się zasadą - im bielsze kryształki, tym lepszy cukier. Rafinowany jest oczyszczany w wielu operacjach technologicznych (np. wielokrotna krystalizacja, suszenie, płukanie) i jest praktycznie czystym związkiem chemicznym, sacharozą. - A przecież naturalne zanieczyszczenia, zawarte w wielu produktach spożywczych, również w cukrze czy soli, są człowiekowi bardzo potrzebne. W procesie technologicznym usuwamy z żywności mikroelementy, pierwiastki śladowe (np. miedź, żelazo, jod, cynk, mangan, bor), które mają korzystny wpływ na organizm i są niezbędne do prawidłowego rozwoju - tłumaczy dr Korpal.

Dodaje, że nawet drobny piasek w nieoczyszczonym cukrze to krzemionka, która ani nie pomaga, ani nie szkodzi. - Istnieje sporo opracowań naukowych, z których wynika, że wielu chorób XX i XXI wieku moglibyśmy uniknąć, gdybyśmy korzystali z mniej przetworzonego pożywienia. Moim zdaniem cukier nieco szary jest zdrowszy niż ten krystalicznie biały.

O tym nie przeczytasz
Co jeszcze może zawierać torebka z kryształkami? - Substancje, które zapobiegają zbrylaniu się cukru, takie jak np. skrobia ziemniaczana, a czasami też nieznaczne pozostałości po związkach chemicznych używanych jako wybielacze - wyjaśnia Marek Szczygielski, Kujawsko-Pomorski Wojewódzki Inspektor Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.

Dlaczego producenci nie wspominają o tym na opakowaniach? - Nie muszą, bo dodatki stanowią ułamek procenta i nie powinny szkodzić zdrowiu - twierdzi inspektor. - Oczywiście pod warunkiem, że nie przekraczają dopuszczalnych dawek.

Nie stwierdziliśmy takich nadużyć, choć muszę przyznać, że kontrolujemy tylko cukier w magazynach polskich producentów. Tego, który wjeżdża do Polski z innych państw unijnych, nie sprawdzamy, chyba że otrzymamy sygnał o niewłaściwej jego jakości.

Co jest w cukrze
Zgodnie z normą sacharozy powinno być w cukrze nie mniej niż 99,8 proc. (w cukrze przemysłowym nie mniej niż 99,55 proc.). Inne składniki mają charakter śladowy.

Może nas uczulić
- Do Unii Europejskiej wjeżdża cały światowy chłam, więc inspektorzy powinni częściej badać także cukier spoza Polski - twierdzi dr Zbigniew Hałat, epidemiolog, prezes Stowarzyszenia Ochrony Zdrowia Konsumentów. - Poza tym na opakowaniach warto zamieszczać informacje o wszystkich substancjach, które mogą się znaleźć w cukrze drugiej kategorii lub cukrze pudrze, takich jak: skrobia kukurydziana, glukoza krystaliczna, krzemiany. Te środki, które zapobiegają między innymi zbrylaniu, mogą wywoływać uczulenie lub inne choroby.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska