Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar kamienicy w Grudziądzu

Łukasz Ernestowicz
Ogień trawił wyposażenie mieszkania, a gryzący, gęsty dym unosił się na całej klatce schodowej kamienicy.
Ogień trawił wyposażenie mieszkania, a gryzący, gęsty dym unosił się na całej klatce schodowej kamienicy. Fot. sxc
Ewakuowano 17 osób, osiem trafiło do szpitala. Na szczęście, w dzisiejszym pożarze w Grudziądzu nikt nie zginął. Wstępnie straty oszacowano na 500 tys. zł.

Ogień wybuchł około 9.00, kiedy większość mieszkańców kamienicy przy ulicy Poniatowskiego w Grudziądzu była już poza domem: dzieci poszły do szkoły, dorośli do pracy.

W mieszkaniu na drugim piętrze był jedynie Zygmunt K. - najstarszy członek pięcioosobowej rodziny. To tutaj wybuchł pożar.

Ogień trawił wyposażenie mieszkania, a gryzący, gęsty dym unosił się na całej klatce schodowej kamienicy. Zygmunt K. wybiegł z domu, sąsiedzi wezwali strażaków. - Część mieszkańców sama opuściła zadymiony budynek, ale 17 osób z najwyższych pięter ewakuowaliśmy w aparatach tlenowych -

relacjonuje "Pomorskiej" st. kpt. Dariusz Sengerski z grudziądzkiej straży pożarnej.
tragiczne pożary

W regionie doszło niedawno do dwóch tragicznych w skutkach pożarów. W ubiegły czwartek w Toruniu ogień pozbawił życia mężczyznę. W nocy z soboty na niedzielę, we Włocławku, zginęło w pożarze małżeństwo.

Sześcioro dzieci Zygmunta K. oraz jego sąsiadkę przewieziono do szpitala z objawami zaczadzenia. Na szczęście dzieci już wczoraj mogły opuścić lecznicę. Dwoje dorosłych pozostanie w niej do poniedziałku. Lekarze podają im tlen, ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Nie wiadomo jeszcze co było przyczyną pożaru. Z relacji poszkodowanego wynika, że mogło nią być zwarcie instalacji elektrycznej. Strażakom nie udało się tego potwierdzić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska