Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Problemy w handlu mięsem z Koreą Płd.

(l.t.)
Cztery polskie zakłady mięsne nie będą mogły handlować z Koreą Południową, 5 firm ma czasowy zakaz eksportu - to efekt kontroli przeprowadzonej przez koreańskich inspektorów.

Koreańscy inspektorzy skontrolowali (kilka tygodni temu) 21 polskich zakładów. Niedawno z Seulu dotarł raport sporządzony przez tamtejsze służby weterynaryjne, które podjęły decyzję, że tylko 10 polskich zakładów zachowa uprawnienia eksportowe (po spełnieniu dodatkowych warunków). 4 zakłady utraciły uprawnienia, 5 otrzymało czasowy zakaz, a dwie firmy, które chciały dołączyć do grona handlujących z Koreą Południową, nie otrzymały uprawnień.

Zakłady Mięsne "Prime Food" w Przechlewie zostały zatwierdzone warunkowo, a Zakłady Mięsne "Mat" w Czerniewicach otrzymały czasowy zakaz eksportu. - Jedyne zastrzeżenie koreańskich inspektorów dotyczyło zbyt wysokiej (ich zdaniem) temperatury zamrażania mięsa w naszym zakładzie - mówi Marek Langowski, dyrektor zakładów w Czerniewicach. - Okazuje się, że temperatura mięsa powinna wynosić minus 18 stopni (ten wymóg spełnialiśmy), a słupek rtęci w mroźni powinien spaść do minus 35 stopni Celsjusza i utrzymać się na takim poziomie przez 48 godzin. Stosujemy nowoczesne technologie, dzięki którym mięso osiąga odpowiednio niską temperaturę już przy minus 31 stopniach C. Zależy nam na wznowieniu handlu z Koreą, ale jeśli będziemy musieli mrozić mięso w niższych temperaturach, poniesiemy wyższe koszty, które nie będą uzasadnione ekonomicznie.

- Drugi punkt sporny dotyczył zakładów, w których oprócz mięsa wieprzowego przerabiana jest także wołowina - mówi Krzysztof Jażdżewski, zastępca głównego lekarza weterynarii. - Koreańczycy boją się, że poprzez kontakt wieprzowiny z wołowiną może dojść do zagrożenia BSE, a przecież te zakłady spełniają wymogi unijne. Przerabiane w nich mięso wieprzowe nigdy nie styka się z wołowym. Wysłaliśmy władzom koreańskim wyjaśnienia i sądzę, że trzem zakładom uda się przywrócić uprawnienia.

Zdaniem polskich przetwórców problemów z eksportem do Korei nie należy wiązać z polityką. - Handel z tym krajem przynosi niezłe zyski i wielu konkurentów z Zachodu chciałoby nas z tego rynku wypchnąć - mówią. - Opinię próbują nam popsuć niektórzy spedytorzy, którzy nie zawsze dowożą do Korei mięso odpowiednio zmrożone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska