Cukier może podrożeć

- Cena cukru jest na razie stabilna. Wiadomo jednak, że przed Bożym Narodzeniem, Wielkanocą, a także przed wakacjami rośnie popyt na cukier i staje się on droższy - mówi Łukasz Wróblewski, rzecznik Krajowej Spółki Cukrowej.

Koncern nie wprowadził jeszcze podwyżek, ale: - Jeśli nagle zaobserwujemy wzrost zakupu cukru, to pewnie podniesiemy trochę jego cenę - przyznaje Wróblewski.

Zakupy z rabatem

Takie deklaracje z pewnością nie cieszą konsumentów. Już teraz za kilogram słodkich kryształków muszą zapłacić 3,50-3,90 zł. - Kogo na to stać? - denerwują się klienci jednego z bydgoskich sklepów.

- Wszystko drożeje, a pieniędzy w portfelu nie przybywa. Niedługo będę musiała zrezygnować nawet ze słodzenia herbaty - przyznaje Grażyna Nowak, klientka sklepu przy ulicy Gdańskiej w Bydgoszczy.

Sklepikarze twierdzą, że cen cukru nie zmieniają już od kilku miesięcy. - U nas od dawna kilogram można kupić za 3,90 zł. Do świąt nie powinno się nic zmienić - mówi Genowefa Repulak, kierowniczka sklepu "Słoneczko" w Bydgoszczy.

Trochę taniej cukier sprzedaje Magdalena Kruber, ekspedientka w bydgoskim "Akcencie". - Kilogramowa torebka kosztuje 3,20 zł. Zawsze robimy w hurtowni większe zakupy, bo wtedy możemy liczyć na rabat. Taniej kupujemy, więc też taniej sprzedajemy. Do końca roku ceny raczej nie zmienimy - uspokaja.

Hurtowo się opłaca

Cukier jest tak drogi, bo to właściciele sklepów naliczają sobie wyjątkowo wysoką marżę. Hurtownicy twierdzą bowiem, że cena cukru nieco spadła. - Dwa tygodnie temu kilogram, w 10-kilogramowej paczce, kupiłem za 2,65 zł, a teraz już za 2,48 zł. Klientom też sprzedaję więc taniej - mówi Marek Kuczkowski, właściciel bydgoskiej hurtowni "Berg-hurt".

Niewielki spadek ceny hurtowej potwierdza Marek Tuchółka, kierownik produkcji w cukrowni "Sowa" w Bydgoszczy. - W tym miesiącu kilogram cukru kosztował nas o 10 groszy mniej.

Czy zatem klienci taniej kupią świąteczne wypieki? - Nie sądzę. Kiedy cukier drożał, nie robiliśmy podwyżek. Teraz tanieje, ale nasze ceny nie zmienią się, bo nie jest to jedyny surowiec, który wykorzystujemy do produkcji słodkich wyrobów - dodaje.