Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agencja kontroluje wnioski młodych rolników

(mf)
Ponad pół setki osób, które otrzymały po 50 tys. zł w ramach dotacji dla młodych rolników zwróciło pieniądze.

Na początku 2005 r. wnioski o unijne fundusze w ramach "ułatwiania startu młodym rolnikom" złożyło 18.856 osób. Była to jedna z najbardziej popularnych form pomocy dla rolników. Wnioskodawcy otrzymali po 50 tys. zł i nikt nie pytał, na co wydadzą te pieniądze. Z dotacji skorzystało więc wiele osób wcześniej niezwiązanych z rolnictwem, którzy kupili po hektarze lub kilku hektarach i nie przekroczyli czterdziestki. Pieniędzy zabrakło dla wielu prawdziwych rolników.

W momencie składania wniosków w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nikt nie przejmował się niewielkimi wymaganiami stawianymi przed "młodymi rolnikami". W końcu agencja podpisała 14.151 umów.

- 55 beneficjentów już zwróciło dotacje - informuje Zbigniew Roragiewicz, p.o. rzecznika ARiMR. - W 47 przypadkach było to następstwem rozwiązania umowy na wniosek samego wnioskodawcę. Pozostałe przypadki dotyczyły niespełnienia w trakcie obowiązywania umowy warunków korzystania z pomocy dla młodego rolnika; ujawnienia po podpisaniu umowy nowych okoliczności wskazujących, że w dniu jej zawarcia beneficjent nie spełniał wymaganych kryteriów (np. prowadził gospodarstwo rolne dłużej niż 12 miesięcy); złożenia przez wnioskodawcę niezgodnego z prawdą oświadczenia.

W woj. kujawsko-pomorskim 8 osób zwróciło dotację. Trzy stwierdziły, że nie są w stanie zdobyć wykształcenia rolniczego, 5 - zrezygnowało z powodów losowych.
Z pomocy dla młodych rolników skorzystało też 6 pracowników (lub ich małżonków, z którymi nie mają rozdzielności majątkowej) toruńskiego oddziału ARiMR.

Kontrola ich wniosków już się zakończyła, ale protokół pokontrolny jest tajny. Wiadomo tylko, że w 5 przypadkach były niezgodności między informacjami zawartymi we wnioskach a dokumentami potwierdzającymi spełnienie kryteriów uprawniających do pomocy. Mimo to pracowników, którzy wzięli dotacje nie spotkały żadne sankcje. - Wśród beneficjentów, którzy zwrócili po 50 tysięcy złotych nie ma pracowników agencji - potwierdza Zbigniew Roragiewicz. Kary spotkały natomiast tych pracowników ARiMR, którzy te wnioski weryfikowali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska