Wyprawka dla uczniów zerówek

Przepis od początku nie budził zastrzeżeń, z góry można było się spodziewać, że zmiany zostaną przyjęte. Pytanie było tylko: kiedy? Urzędy wojewódzkie już wcześniej poprosiły gminy o rozeznanie, w ilu rodzinach pobierających świadczenia rodzinne są dzieci, które we wrześniu poszły do "zerówki". W kraju, jak szacuje ministerstwo pracy, z dodatków skorzysta około 230 tys. dzieci.

Kujawsko-Pomorskiem jest ich 1593. Na jednorazowe dodatki potrzeba więc około 160 tys. zł. Pieniądze są. - 14 listopada wojewoda podpisał decyzję dla gmin o zwiększeniu środków na świadczenia rodzinne, by starczyło na wypłatę dodatku - informuje Dorota Hass, kierownik oddziału do spraw planowania budżetu pomocy społecznej i kontroli świadczeń rodzinnych w Wydziale Polityki Społecznej UW.
Jednorazowa wyprawka dla ucznia "zerówki" jest dodatkiem do zasiłku rodzinnego, otrzymają ją więc rodziny, które już mają prawo do tych świadczeń. Będą musiały tylko wypełnić wniosek o jej wypłacenie, jako uzupełnienie wcześniej złożonych dokumentów.

W każdej chwili o pomoc starać się mogą rodzice, którzy do tej pory z rodzinnego nie korzystali. Warunkiem jest dochód na osobę w rodzinie nie przekraczający 504 zł na osobę (583 zł jeśli w rodzinie jest niepełnosprawne dziecko).

Dodatki mają być wypłacone jeszcze w grudniu. By tak się stało ustawę jak najszybciej musi przyjąć Senat, a następnie podpisać prezydent. Musi się też jak najszybciej ukazać, bo zmiany wchodzą w życie 14 dni po ogłoszeniu, z mocą wsteczną - od 1 września br.
Senat zbiera się w przyszłym tygodniu, a dopiero na posiedzeniu w połowie grudnia ma w planie zająć się ustawami uchwalonymi podczas obecnego posiedzenia Sejmu.