Szef może poczuć ulgę

Pisaliśmy o różnych propozycjach tego projektu, jednak ostateczna wersja może - zdaniem przedsiębiorców - uchronić wiele firm przed bankructwem.

Jedną z najważniejszych zmian jest wprowadzenie przepisów umożliwiających zawieszenie działalności gospodarczej. Taką możliwość ustawodawcy chcą dać wyłącznie jednoosobowym firmom i nie na dłużej niż rok. Wczasie przedsiębiorca nie płaciłby składek na ZUS (oprócz zdrowotnej). - Wprowadzenie ustawowej definicji zawieszenia działalności gospodarczej to bardzo ważny element wolności gospodarczej - komentuje Andrzej Malinowski, prezes Konfederacji Pracodawców Polskich.

Projekt przewiduje także przeniesienie rejestracji przedsiębiorstwa do urzędów skarbowych oraz skrócenie - do 7 dni - trwania tej procedury (obecnie to nawet miesiąc). Oprócz złożenia wniosku w urzędzie, przedsiębiorcy nie będą musieli załatwiać dodatkowych formalności, bo zrobi to za nich urząd. Takie rozwiązanie znacznie ułatwi i skróci proces rejestracji przedsiębiorstwa. Ponadto właściciele firm nie będą musieli płacić za wpis do ewidencji. Teraz kosztuje to 100 zł, a wszelkie zmiany 50 zł.

Zdaniem KPP kluczowa dla ochrony interesów pracodawców jest jednak zmiana przepisów dotyczących prowadzenia kontroli - chodzi o zmniejszenie ich liczby i czasu trwania. Projekt przewiduje, że ustalenia powzięte podczas kontroli prowadzonej z naruszeniem przepisów nie będą mogły być wykorzystane przeciwko przedsiębiorcy.

- Wejście w życie takiego przepisu ukróci naganną praktykę nieprzestrzegania przepisów ograniczających kontrole - twierdzą w konfederacji.