Toruńska Adriana myślami w Ostrowie

Już za tydzień torunianie pojadą do Ostrowa (Intar ogłosił, że mecz rozpocznie się o 15.00). W klubie panuje pełna mobilizacja. Działacze koncentrują się na zdobyciu dodatkowych pieniędzy. - Wiadomo, jaka jest u nas sytuacja. Mamy długi wobec zawodników, a chcemy za wszelką cenę uniknąć dwuznacznych sytuacji. Dlatego zrobimy wszystko, żeby jeszcze przed meczem wypłacić żużlowcom jak najwięcej pieniędzy - mówi Mirosław Batorski, dyrektor klubu.

Gary za słaby

Trener Jan Ząbik zajmuje się przygotowaniami sportowymi. Wiadomo już, że motocykle torunianom przygotuje Brian Karger. To obecnie najlepszy tuner świata, na jego sprzęcie tytuły mistrzów świata wywalczyli w tym sezonie Jason Crump i Karol Ząbik. Wciąż istnieje możliwość, że Karger - jeszcze w ubiegłym roku aktywny zawodnik - wzmocni toruński zespół na torze. Wszystko zależy od wyników dwóch występów w lidze angielskiej (wczoraj i dziś). - Umówiliśmy się, że Brian sam podejmie decyzję - mówi Batorski.

Torunianie rozpatrywali także kandydaturę Gary Havelocka, którego mogliby wypożyczyć z Miszkolca. - W tym wypadku uznaliśmy, że taki transfer nie ma sensu. Anglik pewnie zrobiłby ze dwa punkty - tłumaczy trener Ząbik.

Motocykle czekają

W składzie toruńskiej Adriany na pewno zabraknie Karola Ząbika. Mistrz świata juniorów wciąż przebywa w leszczyńskim szpitalu. Jego stan stale się poprawia i w ciągu kilku najbliższych dni zostanie przetransportowany do Torunia.

Nie ma jednak możliwości, żeby wzmocnił "Anioły" w barażach, za to udostępnił kolegom cały swój sprzęt. Podobnie zrobił Mariusz Puszakowski oraz...Tomasz Chrzanowski, aktualnie zawodnik Marmy Rzeszów.

Torunianie w przyszłym tygodniu planują wyjazd na serię treningów na obcym torze. Do wyboru mają Leszno i Rybnik, a decyzję podejmie w tej sprawie trener Ząbik.

- Zapewniam, że przygotujemy się do meczów z Intarem najlepiej jak potrafimy. Liczę, że baraże rozstrzygniemy już w Ostrowie, aby w Toruniu spokojnie zapewnić sobie byt - dodaje szkoleniowiec.