Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszczanie "tylko" wicemistrzami Polski w parach

(maz)
W biegu z Włókniarzem wyszliśmy gorzej spod taśmy, a rywale jechalki potem bezbłędnie. Cóż, nie zawsze faworyci wygrywają - powiedział po finale Piotr Protasiewicz. Kibice nie ukrywali jednak swojego rozczarowania...
W biegu z Włókniarzem wyszliśmy gorzej spod taśmy, a rywale jechalki potem bezbłędnie. Cóż, nie zawsze faworyci wygrywają - powiedział po finale Piotr Protasiewicz. Kibice nie ukrywali jednak swojego rozczarowania... Fot. TOMEK CZACHOROWSKI
Żużlowcy Budleksu Polonii - Piotr Protasiewicz, Andreas Jonsson i Robert Kościecha są wicemistrzami Polski w rywalizacji par klubowych. Złoto wywalczyli częstochowianie Sławomir Drabik i Sebastian Ułamek.

To była niespodzianka, bo poloniści poza atutem własnego toru, jako jedyni mieli w składzie obcokrajowca, a więc delegowali swoją najsilniejszą parę.

Bydgoszczanie na początek bez kłopotów podwójnie ograli żużlowców KSŻ Krosno. W drugim starcie - z żużlowcami Atlasu Wrocław - musieli już udowodnić, że potrafią współpracować na torze. W pierwszym łuku przedzielił ich bowiem Tomasz Gapiński. Jonsson szybko zorientował się w sytuacji. Zwolnił, by przyblokować rywala, a "Pepe" wykorzystał sytuację i wysunął się na prowadzenie. Po dwóch seriach startów poloniści mieli więc komplet punktów. Tak samo dobrze radzili sobie również żużlowcy Włókniarza. Wyścigi pewnie wygrywał Drabik, który tak fatalnie spisał się tu podczas ostatniego meczu ligowego. Rywalom na wiele nie pozwalał też Ułamek.

Jako pierwsi punkt stracili poloniści, którzy wygrali starcie z Unią Leszno, ale tylko 4:2. Za Jonssonem, na metę wpadł bowiem Rafał Dobrucki. Zaraz potem mieli okazję, by odebrać punkty częstochowianom i zapewnić sobie prowadzenie po trzech seriach startów. Zawodnicy Włókniarza wystrzelili jednak spod taśmy i dali pokaz idealnej jazdy parą. Choć Protasiewicz i Jonsson robi wszystko, by minąć choć jednego zawodnika, do mety dowieźli tylko punkt. To, jak się później okazało, był decydujący moment zawodów.

Bydgoszczanie, poza podwójnymi zwycięstwami do końca zawodów, musieli liczyć także na potknięcia częstochowian, którzy po 3. serii mieli już pięć punktów przewagi. Drabik z Ułamkiem pomylili się tylko raz (21. bieg) i już po 16. wyścigu zapewnili sobie mistrzowski tytuł. Żużlowcom Budleksu/Polonii pozostała więc tylko walka o srebro.

Trener Zdzisław Rutecki w 15. biegu (z RKM) desygnował rezerwowego Roberta Kościechę (za Jonssona), ale ten przyjechał na metę ostatni. Jonsson z Protasiewiczem wicemistrzostwo Polski zapewnili zaś Polonii po pewnym, podwójnym zwycięstwie nad Intarem Ostrów.

1. Włókniarz Częstochowa 29 pkt.: Ułamek 15+3 (2,2,2,3,3,3), Drabik 14+2 (3,3,3,2,2,1), Mat. Szczepaniak ns.

2. Budlex/Polonia - 23 pkt.: Protasiewicz 12+2(2,3,1,1,3,2), Jonsson 11+1 (3,2,3,0,-,3), Kościecha 0 (0)

3. RKM Rybnik 18 pkt.: Poważnyj 10+3 (1,1,3,3,1,1), Chromik 8+1 (0,2,0,2,2,2), Pawlaszczyk ns.

4. Atlas Wrocław 16 pkt.: Gapiński 6+1 (1,0,1,2,2,0), Świderski 10+1 (0,1,2,3,1,3)

5. Intar Ostrów 15 pkt.: Węgrzyk 10 (w,3,3,1,1,2), Mich. Szczepaniak 5+2 (3,0,2,0,0,0), Liberski ns.

6. Unia Leszno 15 pkt.: Dobrucki 11 (2,3,2,1,3,0), Kasprzak 4+1 (1,w,0,0,0,3), Baliński ns.

7. KSŻ Krosno 10 pkt.: Trojanowski 6+1 (1,2,0,1,1,1), Wardzała 4 (0,1,1,0,0,2), Ślączka ns.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska