- Po półtora tygodnia dochodzimy do stwierdzeń, że nie dotyczyło to agentury czy współpracy z agenturą po 1989 r. Jeśli już była ta współpraca, to dotyczyło okresu PRL - przed 1989 r., czyli dochodzimy do materiałów IPN z zasobów dawnych służb - powiedział Biernacki po posiedzeniu komisji.
Według niego, Macierewicz wyjaśnił, iż jego wiedza pochodzi nie z obecnej pracy jako likwidatora Wojskowych Służb Informacyjnych, a z roku 1992, gdy był ministrem spraw wewnętrznych, a także z pracy w sejmowej komisji ds. PKN Orlen i komisji ds. służb specjalnych w poprzedniej kadencji. - Po tych pytaniach mamy weryfikację, że ciągle chodzi o PRL i o naszą przeszłość, a nie o teraźniejsze działania obcych służb - dodał Biernacki.
- Macierewicz powiedział komisji, że jego wypowiedź w Telewizji Trwam o agenturalnej przeszłości niektórych b. ministrów spraw zagranicznych traktował jako swoje prywatne zdanie, a nie oficjalną wypowiedź likwidatora Wojskowych Służb Informacyjnych - relacjonował Biernacki.
Macierewicz powiedział dziennikarzom wychodząc z posiedzenia komisji, że "sprawa jest zakończona". - Odpowiedziałem na niezbędne pytania. Komisja w tej mierze, w jakiej uzna to za słuszne, przekaże to państwu - dodał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?