Po współpracy?

- Docierają do mnie głosy, że Rada Miejska powinna wystąpić ze spółki, jeśli nie może z powiatem budować hali - informuje burmistrz Edmund Kowalski.

Jest zawiedziony wynikiem głosowania, bo, jak podkreśla, miasto i powiat powołały spółkę z inicjatywy starosty, żeby rozwiązać problem czwartej godziny wychowania fizycznego w szkołach średnich. - Młodzież szkół powiatowych jak na razie za darmo korzysta z naszego stadionu - mówi burmistrz.

Dodaje, że do tej pory współpraca układała się dobrze, chociaż były też trudne tematy. Teraz przez powiat miasto stało się niewiarygodne w oczach kontrahentów, którzy przystąpili do przetargu na budowę hali.