W centrum staną toalety dla psów

- Konstrukcje zostaną postawione tam, gdzie jest największy problem z psimi odchodami - mówi Mirosław Jagodziński, gospodarz miasta. Ich dokładnej lokalizacji nie chce na razie zdradzić, zapewnia jednak, że miejsca zostaną starannie wybrane.

W sąsiedztwie placów,

na które właściciele najczęściej wyprowadzają zwierzęta.

WC dla psów to kolejny pomysł na walkę ze szpecącymi miasto odchodami. Najpierw władze miasta chciały, aby nieczystościami zajęli się administratorzy budynków. Na to zgody nie wyraziła Spółdzielnia Mieszkaniowa, potem radni uchwalili regulamin, w którym obowiązek sprzątania po swoich pupilach nałożyli na właścicieli zwierząt. Lecz tego

przepisu nikt nie przestrzega.

- Myśleliśmy o kupnie pojemników na psie odchody, ale nie jesteśmy pewni, czy będą one wykorzystywane - mówi Jagodziński.

Mimo, że przyrządy do sprzątania można kupić w sklepach zoologicznych, zainteresowanie takimi akcesoriami jest niewielkie. - Nasi klienci raczej o to nie pytają - twierdzi Kamila Ładzik, pracownik sklepu zoologicznego. - Mamy specjalne łopatki i woreczki, niekiedy, gdy ktoś kupuje wyprawkę dla nowego pieska, podpowiadam, że można u nas dostać te przyrządy, ale zainteresowanie jest niewielkie.

Powstanie cała sieć __

-_ Jeśli pomysł toalet się sprawdzi, to powstanie cała ich sieć - _zapowiada Mirosław Jagodziński.

Na razie jednak sprzątaniem psich odchodów zajmują się firmy, które dbają o wszystkie miejskie tereny zieleni. Umowy z nimi zostały podpisane na początku maja. Jednym z wymagań było właśnie posiadanie urządzenia do sprzątania takich nieczystości. Firmy dysponują więc odkurzaczami do usuwania odchodów po psach, których właściciele nie stosują się do zapisów regulaminu.