"GAZETA", SŁUCHAM!

Janusz z powiatu inowrocławskiego: - Może dzięki ministrowi Ziobrze wreszcie dowiemy się prawdy o tak zwanej pożyczce moskiewskiej. Wyjaśnienia przedstawicieli lewicy w tej sprawie były zawsze pokrętne. Tyle że brakowało klimatu politycznego, aby tę sprawę wyjaśnić. Teraz wreszcie jest, bo mamy Prawo i Sprawiedliwość.

Czytelniczka z Wąbrzeźna: - Jestem za tym, aby dodatkowo opłacać składki zdrowotne na rzecz leczenia ludzi starszych i dzieci. Te pieniądze powinny być jednak ulokowane na osobnym koncie, tak aby nie przepadły w dziurawym budżecie państwa.

Piotr z Włocławka: - Z okazji wizyty papieża w Polsce można sobie wziąć dzień wolny. W przypadku ludzi otrzymujących stałą pensję, nie ma problemu. Ale ja, zatrudniony na stawce godzinowej wiele bym na tym stracił. Ten dzień wolny to prezent dla urzędników. Taki szarak jak ja spotkanie z papieżem odczułby na swojej kieszeni. Dlatego się tam nie wybieram.

Tadeusz z Inowrocławia: - W naszej polityce za dużo jest odwołań do historii. Grzebanie się w tym, co miało miejsce przed dwudziestu czy trzydziestu laty to nieporozumienie. Równie dobrze możemy mieć pretensje do króla Stasia, za to, że swą nieudolną polityka przyłożył rękę do rozbiorów Polski.

Piotr z Jaksic: - W "Gazecie Pomorskiej" opublikowano zarobki włodarzy miast. Pewne rzeczy są dla mnie co najmniej dziwne. Jak można, zarabiając około 12.000 złotych miesięcznie, przez 4 lata nic nie odłożyć i nic konkretnego nie kupić? Albo te dane są zakłamane - co podejrzewam - albo co niektórzy są bardzo rozrzutni i niegospodarni.

Czytelnik z Lipna: - Nigdy przedtem rolnicy w Polsce nie mieli tak dobrze jak teraz. Dopłaty z Unii Europejskiej są tego najlepszym dowodem. Szkoda tylko, że na finansowe wsparcie nie mogą liczyć przedstawiciele innych zawodów.

Grzegorz z Solca Kujawskiego: - Nie czas na bankową komisję śledczą, ale na taką, która wyjaśni, gdzie w Polsce przepadł zdrowy rozsądek .

Opinie Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.