Kontrolują przedsiębiorców

Sąd Rejonowy w Grudziądzu skazał niedawno szefów "Izometu" na rok i trzy miesiące więzienia w zawieszeniu na trzy lata oraz zarządził grzywnę w wysokości 8 tys. Właściciele firmy Roman L. i Stefan M. muszą tę kwotę wpłacić na konto świeckiego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Szefowie "Izometu" zostali skazani za to, że od listopada 2000 r. do lutego 2002 r. nie płacili składek na ubezpieczenie społeczne 79 pracowników.

W ciągu ostatnich dwóch lat jednostka terenowa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Grudziądzu skierowała 46 wniosków do prokuratury o podejrzeniu popełnienia takiego przestępstwa. - Zakład jest upoważniony do przeprowadzania kontroli wykonywania zadań i obowiązków w zakresie ubezpieczeń społecznych przez płatników składek - mówi Bożena Wankiewicz, rzecznik prasowy oddziału ZUS w Toruniu.

W 25 z 46 spraw sąd uznał winę oskarżonych. - Najczęściej oskarżeni pracodawcy są skazywani na karę od 8 do 12 miesięcy pozbawienia wolności z zawieszeniem wykonania orzeczonej kary na okres próby wynoszącej od 2 do 3 lat - twierdzi Bożena Wankiewicz. - Sąd orzeka również obowiązek naprawienia wyrządzonej szkody.

Szefowie "Izometu", muszą zapłacić kwotę dziesięciokrotnie niższą od wnoszonej przez prokuraturę.

- Sąd wyznaczył taką sumę po to, by resocjalizacja właścicieli firmy przebiegała właściwie - _mówi Marek Biczyk, sędzia. - Jeden z oskarżonych jest bezrobotny, sytuacja materialna obojga jest ciężka więc wyższej sumy nie byliby w stanie zapłacić. _

Wyrok w sprawie "Izometu" nie jest jeszcze prawomocny. Obecnie w prokuraturze bądź przed Sądem Rejonowym toczą się postępowania w ośmiu podobnych sprawach.