Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczerość w Białym Domu

Redakcja
"Jako zdecydowanie dobrą" ocenił prezydent Lech Kaczyński swoją rozmowę z prezydentem USA Georgem W. Bushem, z którym spotkał się w Białym Domu. Jak powiedział L. Kaczyński w telewizji TVN, Bush zachowywał się szczerze i przyjaźnie. - Rozmawialiśmy dobrze ponad dwie godziny - podkreślił polski prezydent.

     Pytany, czy powiedział Bushowi, że nasi żołnierze zostaną w Iraku do 2007 roku odparł, że nie, bo "nie ma tego rodzaju decyzji".
     - Ogólnie stwierdziłem, że jeżeli byłaby taka konieczność, to będzie możliwość pewnego już niedługiego przedłużenia, ale to wymaga odrębnego wniosku rządu, odrębnej mojej decyzji - wyjaśnił polski prezydent.
     Kaczyński podkreślił też, że "Ameryka obiecała nam sojuszniczą lojalność". Jak zastrzegł, rozmowa z Bushem miała charakter ogólny.
     Prezydent był też pytany o ewentualne wprowadzenia wiz dla Amerykanów w sytuacji, jeśli USA nie zniosłaby wiz dla Polaków.
     Jak powiedział, w tej sprawie układ asymetryczny, w którym Amerykanie mogą swobodnie wjeżdżać do Polski, a Polacy potrzebują wiz, po prostu "nie może trwać w nieskończoność".
     Kaczyński zastrzegł jednak, że sytuacja na pewno nie może zmienić się "z godziny na o godzinę", bo Polska nie spełnia wymaganych przez USA kryteriów.
     - Myślę, że to potrwa kilka lat, a jakby miało się przedłużać, to trzeba wrócić do tego, co mówiłem (chodzi o ewentualne wprowadzenie wiz dla Amerykanów-PAP) - powiedział L. Kaczyński.
     - Stwierdziliśmy, że można być aktywnym członkiem UE, a jednocześnie lojalnym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych - powiedział tymczasem po spotkaniu prezydent George W. Bush.
     Bush podziękował prezydentowi i narodowi polskiemu za poparcie w Iraku. Dodał, że pytał też Lecha Kaczyńskiego o radę w sprawie Ukrainy. - Tak postępują przyjaciele - wymieniają informacje na tematy strategiczne - zaznaczył Bush.
     - Jesteśmy silnymi sojusznikami, przyjaciółmi wolności i wierzymy w pokój - _mówił prezydent USA.
     Bush zapewnił polskiego prezydenta, że "przybył on do kraju, który Polskę bardzo szanuje". - _Jest wielu Amerykanów polskiego pochodzenia, którzy się tym szczycą
- podkreślił Bush.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska