(jp)

    Gazeta Pomorska

    Aktualizacja:

    Gazeta Pomorska

    Wczoraj zawodnicy mieli ostatnią szansę, żeby podpisać kontrakty z polskimi klubami. W ostatnich dniach kontrakty podpisywali głównie gdańszczanie. Trzech z nich uczyniło to w Toruniu.
    Żaden z nich jednak nie pojawi się w tym roku na torze z plastronem Adriany. To forma pomocy toruńskiego klubu dla gdańskiego żużla. Nad morzem po fiasku starań o licencję dla GAMK nie ma w tej chwili żadnego zespołu ligowego. Zawodnicy dostali zgodę od Głównej Komisji Sportu Żużlowego na zmianę pracodawcy. Jeżeli tego nie uczynili do północy, praktycznie będą skazani na roczną karencję.

    Trzech żużlowców podpisało umowy z Adrianą Toruń.
    - Zawodnicy podpisali z nami kontrakty bez żadnych gwarancji finansowych i zostaną wypożyczeni. Najprawdopodobniej z powrotem do Gdańska, gdy tylko powstanie tam nowa drużyna - mówi trener "Aniołów" Jan Ząbik. Na tej samej zasadzie umowę kilka dni wcześniej z BTŻ Polonią Bydgoszcz podpisał Krzysztof Jabłoński.

    W ostatnich dniach drużyny jeszcze uzupełniały składy. ZKŻ Zielona Góra pozyskał Daniela Davidssona, beniaminek ekstraligi RKM Rybnik podpisał kontrakt z Martinem Smolińskim, a wczoraj wieczorem po długich negocjacjach ustalił warunki nowej umowy ze Zbigniewem Czerwińskim.

    Czytaj treści premium w Gazecie Pomorskiej Plus

    Nielimitowany dostęp do wszystkich treści, bez inwazyjnych reklam.

    Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

    Najnowsze wiadomości

    Zobacz więcej

    Najczęściej czytane

    Wideo