Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niestety, nikt nie wymyślił podgrzewanych dróg!

(kk)
W naszych redakcjach codziennie odbieramy po kilka telefonów w sprawie nieodśnieżonych chodników i dróg. Mieszkańcy często nie potrafią wskazać osób czy instytucji odpowiedzialnych za ten stan.

Przez nasze powiaty przebiegają drogi miejskie, gminne, powiatowe, wojewódzkie, krajowe. Skargi otrzymaliśmy na wszystkie poza tymi ostatnimi.
- Zarządcy kpią sobie z użytkowników. Szczególnie tragicznie jest na drogach powiatowych. Drogi z Golubia do Ciechocina lub Wrock w ogóle nie są posypane. Nikt się tym jednak nie interesuje, a pani starosta wiecznie powtarza, że na nic nie ma pieniędzy. Może warto byłoby zredukować etaty w wydziale promocji, który zajmuje się redagowaniem gazetki o niebywałych zasługach powiatu i zakupić w to miejsce soli na drogi - denerwował się nasz Czytelnik.
Stanowisko w tej sprawie zajął Andrzej Cieślik, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg:
- Mamy opracowany harmonogram prac. W pierwszej kolejności odśnieżane i posypywane są drogi, na których są duże wzniesienia, m.in. w Elgiszewie, Rudawiu, Płonnem, Rużu. Dopiero potem sprzęt pojawia się na drogach bez wzniesień, jak na przykład Golub-Wrocki. Gdyby była inna kolejność nastąpiłby całkowity paraliż.
Dyrektor Cieślik podkreśla, że PZD ma pod opieką 257 km dróg, a dysponuje trzema pługo-piaskarkami. By obsłużyć cały teren każda musi zrobić 165 km, więc akcja odśnieżania trwa dość długo.
- Ponadto drogi powiatowe są utrzymywane w piątym standardzie zimowego utrzymywania. Oznacza to, że posypywane są tylko te miejsca, które decydują o możliwościach ruchu drogowego, czyli góry, zakręty, skrzyżowania i przystanki PKS. Proste odcinki drogi nie są posypywane, lecz jedynie odśnieżane - mówi dyrektor Cieślik.
Standard można oczywiście podnieść, ale to kosztuje. Konieczny jest zakup dodatkowego sprzętu oraz bogatszej mieszanki do posypywania.
- Decyzja należy do Zarządu Powiatu. Trzeba jednbak sobie zdawać sprawę z kosztów. Obecnie na zimowe utrzymanie dróg Zarząd Dróg Powiatowy przeznacza 200 tys. złotych, czyli około 18 proc swojego budżetu. Podwyższenie standardu kosztowałoby dwa razy tyle i pojawiłby się problem skąd wziąć pieniądze na letnie łatanie dróg - mówi Cieślik.
Negatywne opinie pojawiały się też na temat chodników i ulic miejskich. Przypominamy, że o chodniki przed posesjami prywatnymi powinni dbać ich właściciele, dzierżawcy lub najemcy. Chodników, którymi opiekuje się TAR, firma sprzątająca miasto jest niewiele (około 2 km).
- Wszystko, co należy do nas odśnieżamy. Nie możemy odpowiadać za to, że inni nie wywiązują się z obowiązków. Notorycznie poruszany jest temat chodnika do szpitala. Ludzie na nas wieszają psy, bo chodnik jest w mieście. Nie zdają sobie sprawy, że przylega do drogi wojewódzkiej i to Zarząd Dróg Wojewódzkich jest za niego odpowiedzialny. Chcieliśmy przejąć to zadanie, złożyliśmy propozycję, jednak została odrzucona - mówi Andrzej Mątowski, jeden z właścicieli "TAR-u".
Firma zajmuje się też odśnieżaniem i posypywaniem dróg miejskich.
- W środę odśnieżaliśmy od godz. 18 do 22. Drogi były przejezdne. W czwartek pługi wyruszyły w trasę o czwartej rano. Dwie godziny później zaczął padać śnieg i efektów naszej pracy za bardzo na drogach nie było widać. Na poboczach są jednak hałdy śniegu, co świadczy, że prace zostały wykonane. Drogi nie będą czarne, bo według obowiązujących przepisów, gdy temperatura nie spadnie poniżej 4 stopni Celsjusza nie wolno nam używać środków rozpuszczających. Używamy więc piasku - mówi Andrzej Mątowski.
Pracownicy firm odśnieżających drogi zgodnie twierdzą, że śnieg to żywioł i nie znają osoby, która umiałaby sobie z nim poradzić na dużym terenie. Żałują też, że nikt nie wymyślił dróg podgrzewanych. Równocześnie proszą o niepozostawianie samochodów na ulicach, bo to utrudnia odśnieżanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska