Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzyż Orlanda

Marietta Chojnacka
Za wsią w lesie w chaszczach nikną resztki cmentarza dawnego właściciela majątku w Sikorzu. Nienaruszony pozostaje tylko krzyż. Rzadko kto tu zagląda, ale na Wszystkich Świętych co roku płoną pod nim znicze.

      Pokuta z kostki brukowej
     
W gminie Kamień prawie wszystkie cmentarzyki ewangelickie zostały uprzątnięte przez gimnazjalistów. Sępoleńskie nie mają tyle szczęścia. W Sikorzu po cmentarzyku Orlandów został krzyż, pusta grota zwana kapliczką i omszałe resztki nagrobków. Leśny cmentarzyk otoczony jest resztkami murów. Dzięki temu temu wciąż widać, dokąd sięgał.
     Najciekawszy jest krzyż. Wykonany z kostki brukowej o wysokości 2,25 m i podstawie 60 na 40 centymetrów. Na tle zapuszczonego cmentarza wydaje się nietknięty zębem czasu. Jakby ktoś o niego stale dbał. - Niektórzy twierdzą, że to krzyż pokutny - mówi sępoleński historyk Józef Buława. - Ostatni właściciel majątku postawił go podobno za jakieś sobie tylko wiadome grzechy.
     **_Czas na porządki
      Ostatni Orland służył w Wehrmahcie w czasie II wojny światowej i zginął. Majątek przejął POM, a rodzina wyjechała do Niemiec. Nikt nie zajął się cmentarzem.
- To nie było dobrze widziane - twierdzi Buława. - Poniemieckie i jeszcze należące do dziedziców. Nie było przyzwolenia na takie działania._
     I cmentarz w Sikorzu ginie pod naporem drzew, krzewów i mchu.
     Nawet jeśli legenda o pokucie Orlanda jest nieprawdziwa, to i tak takiego krzyża na cmentarzu chyba nigdzie nie ma. Skoro są przy nim wypalone znicze, to miejscowi szanują to miejsce pochówku. Może znajdzie się ktoś, kto zachęci sikorzan do posprzątania? Może warto ocalić ten kawałek historii wsi?
     Do tematu wrócimy.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska