Jarmark z wawrzynkiem

     Sępolanie coraz huczniej obchodzą święto patrona miasta i gminy Św. Wawrzyńca. 10 sierpnia na uroczystej sesji pierwszą statuetkę św. Wawrzyńca za zasługi dla gminy odebrał ks. prałat Zenon Skierka.
     W sobotę od rana trwał Jarmark Św. Wawrzyńca. Podczas turnieju samorządowców w piłce nożnej pogoda jeszcze nie dopisywała. Lał deszcz i dokuczało zimno, ale potem przestało padać. - Nasz święty przegonił deszczowe chmury - mówili sępolanie.
     Z pl. Targowego ulicami przeszedł barwny korowód prowadzony przez werblistów. Oficjele mieli okazję przejechać trasę przemarszu w bryczkach. Za nimi podążali rycerze, dziewki, chirliderki oraz co odważniejsi sępolanie. Jarmark św. Wawrzyńca otworzył na pl. Przyjaźni wiceburmistrz Marek Zieńko w renesansowej szacie.
     W programie były drama ilustrująca męczeńską śmierć św. Wawrzyńca, pokaz dawnych tańców i pojedynki rycerskie. Wielkim zainteresowaniem cieszył się konkurs dawnego tańca, pojedynki rycerzy o damę serca, zabawy plebejskie, pasowanie na rycerza. Można było poćwiczyć rzuty toporem i włócznią. Na jarmark przygotowano też fragment procesu o czary i turniej kuszniczy o złoty bełt miecznika zamku golubskiego, ponieważ wszystkie rycerskie atrakcje przygotowało bractwo rycerskie z Golubia Dobrzynia.
     Na jarmarku nie mogło także zabraknąć stoisk z wyrobami twórców ludowych, z ceramiki i z kutego metalu.