Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

HIV za "komórkę"

(dd)
Złodzieje telefonów komórkowych są coraz bardziej bezczelni. Szukają swoich ofiar nie tylko w ciemnych zakamarkach, ale także w biały dzień, w centrum miasta. Straszą nożem, albo zarażeniem wirusem HIV.

     Do dwóch kradzieży telefonów komórkowych doszło w okolicach Jeziora Rudnik. Zatrzymano dwóch złodziei. 19-letni Artur U. i 16-letni Rafał K. zaczepili młodego chłopaka przy plaży miejskiej. Przystawili mu nóż do gardła i przeszukali kieszenie. Ukradli "komórkę" oraz niespełna 10 zł. Obaj zostali zatrzymani przez policjantów.
     Do podobnej kradzieży, także w lesie Rudnickim, ale już bliżej ul. Konarskiego, doszło w piątek, na polnej dróżce. Tym razem napadnięto i okradziono rowerzystę. Mężczyzna przestraszył się "obietnicy" pobicia i oddał swój telefon.
     Jednak nie tylko na bocznych uliczkach atakują złodzieje. W piątek, tuż przed 13.00, na ul. Mickiewicza zaczepiono młodego grudziądzanina. Pożyczył on swój telefon przechodniowi, który "musiał pilnie zadzwonić", ale nie chciał oddać słuchawki. Na żądanie oddania telefonu, wyciągnął strzykawkę z igłą, zagroził ukłuciem i zarażeniem wirusem HIV. Chłopak przestraszył się i stracił słuchawkę ericsson za 150 zł.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska