Ten tytuł się należy

     Swoje zdanie dodał wczoraj radny Ruchu dla Grudziądza Wiesław Żurawski, oświadczając: "- Niezgoda radnych SLD na nadanie honorowego obywatelstwa Profesorowi Czesławowi Szachnitowskiemu to policzek nie tylko dla Prezydenta Grudziądza, ale przede wszystkim dla środowiska nauczycielskiego w Grudziądzu. Jako nauczyciel z 30-letnim stażem szczególnie mocno odczuwam ten policzek, który mnie osobiście degraduje jako nauczyciela. (...) Najbardziej dziwię się lewicowym radnym - członkom Komisji Edukacji, Kultury i Sportu. Przecież ta decyzja obraża całą komisję , a więc także tych radnych. Przed uroczystą sesją było wystarczająco dużo czasu na zapoznanie się z sylwetką Kandydata. Tłumaczenia Pani Radnej Kufel na łamach "Gazety" 16 bm. są dowodem na to, że do walki politycznej wykorzystała tak szacownego człowieka i poniżyła całą społeczność szkolną."
     _Jeden z byłych, grudziądzkich radnych (zastrzegł nazwisko) ubolewa, że ta polityczna "przepychanka" odbywa się kosztem zacnego, wiekowego człowieka, darzonego szacunkiem. Odebraliśmy też wiele głosów gorąco popierających kandydaturę Czesława Szachnitowskiego na honorowego obywatela Grudziądza. Wśród argumentów przytoczonych w piśmie z II LO im. Króła Jana III Sobieskiego, w imieniu absolwentów, uczniów i nauczycieli szkoły dyrektor Małgorzata Tomaszewska pisała m.in. "...Był wychowawcą pokoleń młodzieży trudnych, powojennych czasów stalinowskich, a także czasów współczesnych przemian. Młodzież zawsze znajdowała w nim oparcie. Potrafił zainteresować wielu młodych ludzi fizyką, modelarstwem, szybownictwem i malarstwem (...) Właśnie dla takich ludzi, którzy zrobili tak wiele dla naszego miasta, warto dojść do porozumienia. Mamy nadzieję, że Profesor pozostanie w dobrym zdrowiu, które pozwoli Mu być z nami, uczestniczyć w spotkaniach kolejnych roczników absolwentów i długo jeszcze dawać przykład wszystkim, którzy pracują z młodzieżą.
     **_Wierzymy więc, że co się odwlecze, to nie uciecze...