Duchy na jubileuszu

     Odsłonięto pomnik dawnych właścicieli Runowa i fundatorów kościoła Elżbiety i Jana Orzelskich - patronów Szkoły Podstawowej. Popiersia wykonał Antoni Cegielski, a tablicę okolicznościową z napisem "680 lat Runowa Krajeńskiego" ufundował Ryszard Baranowicz z Borzyszkowa. Goście z wysłuchali prelekcji dyrektora Muzeum Ziemi Krajeńskiej w Nakle Andrzeja Boguckiego o dziejach wsi, który napomknął też o jedynej powieści o Runowie pt. "W cieniu dębów" Zbigniewa Wicherka wydanej na jubileusz. - Z Runowem związani są Malczewscy - słynni działacze Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół" w Nakle i Bydgoszczy oraz działacz plebiscytowy, który na Śląsku ma swoją ulicę - _wyjaśniał. - Chyba czas, aby także w Runowie Malczewscy mieli swoją ulicę.
     Część artystyczną uświetniły występy orkiestr z tucholskiego "leśnika" i bydgoskiej "budowlanki". Uczniowie przygotowali pod kierunkiem Jadwigi Studziżby i Joanny Słupikowskiej widowisko pt. "W cieniu dębów", w którym głos zabrali Orzelscy, prezedent Mościcki, ks. Klawitter i dawny dyrektor szkoły Jan Figurski. Wiatr dawał się we znaki, ale wszystko przebiegało sprawnie. - Jan Paweł II mówił, że gdzie wiatr, tam dusze - stwierdził burmistrz Więcborka Andrzej Marach. - Mocno dziś wieje w Runowie, więc pewnie wszystkie runowskie duchy przybyły na jubileusz.
     _Potem dyrektorka Maria Nowicka przyjmowała gratulacje i prezenty, bo wszyscy zapewniali, że w tej szkole bije serce Runowa. Delegacje z Jabłonowa i Świecia dziękowały sołtysowi Marianowi Kaplarowi i szkole za wspaniały turniej siatkówki. Na festynie były stoiska więcborskich twórców oraz publikacje o Krajnie.