Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Papież czuje się lepiej

Redakcja
Stan pooperacyjny Jana Pawła II jest dobry - poinformował wczoraj rzecznik Watykanu Joaquin Navarro-Valls. Za radą lekarzy papież, który przeszedł zabieg tracheotomii, na kilka dni całkowicie zrezygnuje z mówienia. Na razie nie wiadomo, czy w niedzielę ukaże się w oknie swego szpitalnego pokoju w czasie modlitwy Anioł Pański.

     W szpitalu Ojciec Święty nie stracił poczucia humoru - kiedy lekarze zapewniali go, że operacja, która go czeka jest "niewielka", papież spytał: "Niewielka dla kogo?" Kiedy Jan Paweł II wybudził się z narkozy, znów zabrał się za lekarzy. Ponieważ nie mógł mówić, pogroził im palcem, poprosił o papier, ołówek i napisał: "Co oni ze mną zrobili?".
     Papież nie powinien był po pierwszej chorobie tak szybko wracać do Watykanu - napisał w piątek watykanista "Corriere della Sera" Luigi Accattoli. Zdaniem Accattolego ta druga w lutym hospitalizacja, bardziej dramatyczna od poprzedniej, wywołała większy strach zarówno u samego Jana Pawła II, jak i w jego otoczeniu oraz w opiekujących się nim lekarzach, dlatego, że teraz jest on jeszcze słabszy niż przed miesiącem. Według Accattollego tego nawrotu choroby można było uniknąć, gdyby tylko Jan Paweł II posłuchał lekarzy. Powołując się na jednego ze specjalistów tak opisał on stan papieża, wynikający z postępu choroby Parkinsona: "Nie jest on w stanie ani przełykać, ani pozbyć się kataru, który przy każdym ataku kaszlu grozi zatrzymaniem oddechu".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska