Oblicz i zapłać

     Nowy podatek obciąży nabywców starych gratów, ulży natomiast tym, którzy wolą nowe auta. Zacznie obowiązywać prawdopodobnie już w połowie bieżącego roku.
     Ustawa wprowadzająca podatek od samochodów osobowych powstała po tym, jak Komisja Europejska zwróciła nam uwagę, iż akcyza na ten towar jest podatkiem paracelnym, niedopuszczalnym na terenie UE.
     Przy pierwszej rejestracji
     Podatek trzeba będzie płacić przy pierwszej rejestracji pojazdu. Obejmie zatem nowe auta kupione na terenie Polski oraz, niezależnie od wieku, sprowadzone z zagranicy.
     Z projektu ustawy
     Art. 13.1. Podatnicy są obowiązani złożyć deklarację właściwemu naczelnikowi urzędu celnego i dokonać zapłaty kwoty podatku na rachunek właściwej izby celnej najpóźniej z dniem dokonania rejestracji.
     3. Podatnicy są obowiązani do obliczenia kwoty podatku. Obliczenia kwoty podatku dokonuje się na podstawie danych zawartych w wyciągu świadectwa homologacji albo dowodzie rejestracyjnym, jeśli samochód był wcześniej zarejestrowany (...).
     Podstawą opodatkowania jest pojemność skokowa silnika oraz jego wiek. Takie rozwiązanie pozwoli uniknąć oszustw, polegających na zaniżaniu wartości kupionego za granicą auta, by zapłacić niższą akcyzę. Jak potwierdzają urzędy celne, często nowi właściciele przynoszą faktury, z których wynika, że nabyli samochód za nieprawdopodobnie niską cenę.
     I wszystko jasne
     Nowy system będzie jasny. Podatek będzie tym wyższy, im samochód starszy, a pojemność silnika - większa. I tak za auto z 2004 roku z silnikiem 1,8-litrowym zapłacimy 2700 zł podatku. Pojazd z 1994 roku z silnikiem o takiej samej pojemności będzie opodatkowany kwotą 5400 zł. Gdyby samochód z 1994 roku miał silnik o pojemności 1100 cm sześciennych, to zapłacilibyśmy podatek w wysokości 3300 zł.
     Obecnie obowiązujący podatek akcyzowy wliczany jest w ę nowego auta. Czy tak samo będzie w przypadku nowego podatku? W autosalonach w regionie nie wiedzą jeszcze jak będzie wyglądała procedura naliczania podatku.
     Jak dowiedzieliśmy się w bydgoskim salonie Toyoty, kwota nowego podatku na samochody tej marki będzie niższa niż obecnie obowiązująca akcyza. Wynosi ona bowiem w przypadku nowych aut 3,1 proc. wartości samochodu o pojemności do 2000 cm sześc. włącznie oraz 13,6 procent tej wartości przy wyższej pojemności skokowej silnika.
     Z projektu ustawy
     Art. 15.3. Dokument potwierdzający zapłatę podatku przekazywany jest przez dotychczasowego właściciela każdemu następnemu właścicielowi samochodu osobowego.
     _Droższe mogą być kwoty podatku od starych gratów. Jeśli za z Niemiec forda escorta o pojemności 1,3 l z roku zapłacimy w przeliczeniu 5100 zł, to akcyza za niego wyniesie obecnie 3315 zł, a planowany podatek - 5200 zł.
     To jest konieczne
     Z założeniami nowej ustawy zgadzają się parlamentarzyści z lewej i z prawej strony sceny politycznej.
     Posłowie nie mają zresztą większego wyboru. - Unia nam zwróciła uwagę i teraz musimy wprowadzić nowy podatek - twierdzi Marek Olewiński, poseł SdPL. - Dzięki temu uda się uniknąć zalewu starych samochodów z Zachodu.
     Rząd zajmie się projektem ustawy na jednym z najbliższych posiedzeń. Po konsultacji z UE przesłana ona zostanie do Sejmu. Najprawdopodobniej wejdzie w życie w połowie roku.
     _