"GAZETA", SŁUCHAM!

     Czytelniczka z Bydgoszczy: - Zamykanie kuchni w szkołach to skandal. Dla wielu dzieci obiad zjedzony w szkolnej stołówce to jedyny ciepły posiłek w ciągu dnia. Nie można dopuścić do tego, żeby dzieci głodowały.
     Czytelnik z powiatu toruńskiego: - Źle się stało, że termin wyborów wyznaczono na jesień. Lewica i tak już myśli tylko o ewakuacji w bezpieczne miejsce. Wicepremier Hausner nie bez powodu opuścił SLD.
     Czytelnik z Bydgoszczy: - Współczuję ludziom, którzy z powodu własnej niezaradności nie wpasowali się w obecną rzeczywistość. Ale - jak mam okazję nieraz obserwować - wiele osób wyciągających rękę po pomoc państwa to ci, którzy tylko żądają, od siebie nic nie proponując.
     Czytelniczka z powiatu włocławskiego: - Ktoś z mojej rodziny pracuje w ośrodku pomocy społecznej. To, co opowiada o zachowaniu niektórych petentów, woła o pomstę do nieba. Ludzie uważają, że państwo musi im dać pieniądze. Ale nie życzą sobie, aby czegokolwiek od nich wymagać. Jakim cudem wyhodowaliśmy sobie w tak krótkim czasie grupę ludzi, którzy potrafią tylko wyciągać rękę po pomoc?
     Czytelniczka z Brodnicy: - Jestem za tym, aby spośród spraw, jakie trafiły do IPN-u zająć się tylko tymi o charakterze kryminalnym, tam gdzie dochodziło do morderstw i znęcania się nad ludźmi. Dokumenty innych spraw, na przykład dotyczących donosów należałoby zniszczyć. A IPN rozwiązać. Bo to instytucja, której działalność niczemu poza chaosem nie służy.**
     Sławomir Zieliński z Grudziądza: - Zgadzam się z opinią, że produkty kupowane w innych krajach Unii Europejskiej są lepsze jakościowo niż towary tej samej marki sprzedawane w Polsce. Mają takie same opakowania, taką samą nazwę, ale ich jakość pozostawia wiele do życzenia. Tam koncentrat jest koncentratem, nie to co u nas. Kiedyś porównałem przywieziony z Niemiec płyn do płukania tkanin z takim samym kupionym w Polsce. Różnica zauważalna była gołym okiem.
     Kazimierz z Bydgoszczy: - Ucichła ostatnio sprawa śledztwa w sprawie posła Gruszki. Podobno już jakiś czas temu miała zapaść decyzja prokuratury o skierowaniu do Sejmu wniosku dotyczącego odebrania panu Gruszce immunitetu. Tymczasem nadal nic się w tej sprawie nie dzieje.
     Opinie Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.