Tylko pozazdrościć

     Żadna inna miejscowość na naszym terenie nie posiada takiego obiektu. Teraz w Kowalewie Pomorskim można rozgrywać profesjonalne mecze w piłkę ręczną, koszykówkę, siatkówkę i tenisa. Każdy z nich ma szansę obejrzeć 300 osób na siedząco i około 200 "na stojaka". Poza pełnowymiarową salą w obiekcie są też m.in. salki dla ćwiczeń i siłownia.
     Hala powstała głównie z myślą o uczniach gimnazjum i pobliskiej podstawówki, ale wieczorami i w weekendy wynajmowana jest także innym. Do tego tematu jeszcze wrócimy. Gospodarzem hali komisja konkursowa, spośród dziewięciu kandydatów, wybrała Jacka Zamorskiego.
     Hala przylega do Gimnazjum Publicznego, które oddano już do użytku w lutym 2004 roku. Prace przy samej hali zakończono pod koniec listopada. 18 lutego odbędzie się oficjalne otwarcie nowych obiektów.
     Burmistrz Andrzej Grabowski zachwala, że takie warunki do nauki, jak kowalewscy gimnazjaliści ma mało kto. Wcześniej młodzież gimnazjalna, poza Kowalewem, uczyła się też w Wielkim Rychnowie, Wielkiej Łące i Pluskowęsach. Teraz wszyscy dowożeni są do nowocześnie wyposażonej szkoły.
     Koszt budowy gimnazjum z halą to ogromny wydatek dla małego miasta. Burmistrz nie ma jednak wątpliwości, że trzeba było go ponieść. - To jedyna inwestycja, która dotyczy każdego człowieka w Kowalewie - twierdzi.
     Gdy w w listopadzie 2000 roku radni podejmowali uchwałę intencyjną o budowie gimnazjum z halą spodziewali się poważnego udziału finansowego państwa. Okazało się jednak, że niemal w całości inwestycja musiała być sfinansowana z budżetu miasta i gminy. Sama budowa kosztuje go 7 mln 800 tys. zł. Do tej pory brodnicki wykonawca otrzymał ponad 5 mln zł. Pozostałą część zgodnie z umową miasto musi mu przekazać do końca 2006 roku. Ale burmistrz Andrzej Grabowski ocenia, że w całości (z gruntem i projektami) gimnazjum z halą kosztowało gminę około 10 mln zł. Z Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu Kowalewo otrzyma na obiekt maksymalnie otrzyma zaś niecałe 1,5 mln zł (głównie na wyposażenie).