Nierealna propozycja

     - Wydaje mi się, że jest to propozycja nierealna i niemożliwa do przyjęcia - stwierdził przewodniczący rady gminyWitold Ott.
     Gmina może przejąć
     Jak już pisaliśmy, w trakcie spotkania zorganizowanego przez protestujących przeciw wycince drzew, starosta Andrzej Wegner zaproponował przejęcie drogi od powiatu. - Skoro państwo uważacie, że po tej drodze można jeździć tak, jak jest, to rada gminy może wystąpić o przejęcie drogi - mówił. Przekonywał, że po zmianie standardu na gminny, nie trzeba będzie jej poszerzać.
     Przewodniczący Ott poinformował na sesji, że wpłynęło do niego pismo od starosty z propozycją, by rada gminy w drodze uchwały zwróciła się do rady powiatu o przejęcie drogi. Określił propozycję jako nie do przyjęcia, chyba, że starostwo przekaże utrzymanie drogi jako zadanie, za którym będą szły pieniądze.
     Wolą ochronę
     Radni nie omawiali tej propozycji. Przegłosowali natomiast, o czym już pisaliśmy, uchwałę o objęciu prawną ochroną części alei od Kęsowa do zabudowań przed Żalnem. - Wystąpię o wstrzymanie wycinki drzew w związku z podjętą uchwałą - mówi przewodniczący. Ma nadzieję, że tym razem wycinka zostanie wstrzymana. W piśmie starosty znalazło się bowiem zdanie, że w związku z propozycją przejęcia drogi wycinka będzie wstrzymana, a tymczasem, jak podkreśla Ott, tak się nie stało.