- Zlecone zostały analizy prawne i finansowe, które mają dać odpowiedź na pytanie, jaka będzie realna skuteczność wprowadzenia 50-procentowego podatku dla rocznych dochodów powyżej 600 tys. zł - wyjaśniła Jolanta Szymanek-Deresz.
Dodała, że prezydent jest także zainteresowany tym, czy istnieją zagrożenia dla skarbu państwa z powodu wprowadzenia 50-procentowej stawki podatku. Według niej, chodzi o to czy podatnicy będą szukali innych możliwości realizowania swojego obowiązku podatkowego wobec państwa.
Na pytanie, czy prezydent rozważa zawetowanie ustawy o PIT, Szymanek-Deresz odpowiedziała: - Prezydent rozważa wszelkie możliwości, jakie daje mu konstytucja. W tym celu chce wykorzystać konstytucyjny termin 21-dniowy na podjęcie decyzji.
Wyjaśniła, że decyzja może polegać na skierowaniu ustawy ponownie do Sejmu lub skierowaniu do Trybunału Konstytucyjnego pytania o jej zgodność z konstytucją.
- Ustawa jest bardzo trudna dla podjęcia decyzji, bo w dużej części zawiera ona rozwiązania bardzo korzystne dla podatników - powiedziała Szymanek-Deresz. Wśród korzystnych rozwiązań wymieniła możliwość, jaką daje ustawa, by wspólne rozliczanie małżonków było możliwe także dla osób, których współmałżonek zmarł w trakcie roku podatkowego. Obecnie tej możliwości nie ma.
Prezydent ma czas na podpisanie znowelizowanej ustawy o PIT do 9 grudnia.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"